Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Strachowicach czas stanął w miejscu

Eliza Głowicka
Sąsiedztwo portu lotniczego Wrocław-Strachowice jest dla mieszkańców źródłem zmartwień. - Hałas nad głowami, większy ruch na drogach, kłopot z szybkim dojazdem do centrum i z powrotem i nic w zamian - narzekają.

Sąsiedztwo portu lotniczego Wrocław-Strachowice jest dla mieszkańców źródłem zmartwień. - Hałas nad głowami, większy ruch na drogach, kłopot z szybkim dojazdem do centrum i z powrotem i nic w zamian - narzekają.

Co im z tego, że główna droga dojazdowa do lotniska jest porządna, skoro pozostałe jezdnie na osiedlu od lat wyglądają tak samo - czyli źle. Są nierówne, a w tych, które nie są wybrukowane, jest pełno dziur, w których zbiera się woda. Ulice nie mają ani chodników, ani utwardzonego pobocza.

Paweł Łozowik, którego spotkaliśmy z synem Kacprem na ul. Wardzyńskich, pokazuje, że gdy popada, nie da się przejść ulicą.
- Żyjemy tu jak w skansenie. Bez kanalizacji, gazu czy asfaltowych dróg. O ścieżkach rowerowych nawet nie marzymy - denerwuje się Stanisława Bielarzka, radna osiedlowa. Wtórują jej inni mieszkańcy. - Moi goście z Niemiec, gdy przeszli się po osiedlu, dziwili się, że od 20 lat nic się tu nie zmieniło - opowiada Roman Tomaszewski, który od 15 lat prowadzi na Strachowicach firmę transportową.
- Przybyło samolotów, a nam problemów. Władze miasta skupiły się tylko na lotnisku, a o nas zapomniały - zżyma się Zdzisław Osowicz.

Utrapieniem mieszkańców stały się też zaparkowane wszędzie samochody podróżnych. Co prawda w pobliżu portu powstało kilka płatnych parkingów, ale nadal brakuje miejsc i kierowcy stawiają auta gdzie popadnie, mimo zakazów. Przez to trudno przejść ulicą. Ma być lepiej, gdy w 2011 r. powstanie parking na 1 tys. aut obok nowego terminalu.

Do 2015 r. miasto nie planuje tam jednak remontów dróg.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto