Ponad cztery złote za litr benzny euro 95 to skutek dwóch niekorzystnych procesów: drożejącej na światowych giełdach ropy naftowej i słabnącej wobec dolara złotówki. Wczoraj we Wrocławiu na niektórych stacjach cena skoczyła do 4,05, a nawet do 4,09 zł za litr, jak np. w BP przy hotelu Wrocław. Niestety, w najbliższych tygodniach benzyna może jeszcze zdrożeć, bo na wiosnę więcej jeździmy, więc pompiarze nie mają powodów, by oszczędzać nasze kieszenie. Mniej powodów do zmartwień mają natomiast właściciele samochodów z silnikami diesla, gdyż ceny oleju napędowego zmieniają się znacznie wolniej. Podobnie jak autogazu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
