- „Konikowo” to autorski projekt placu zabaw dla dzieci, który nawiązuje ściśle do miejsca, w którym ma powstać - informuje Mariusz Walszczak z Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych - Partynice.
Na placu zabaw miałyby stanąć figury na kształt "konia trojańskiego", do którego każdy mógłby wejść. I tak jeden z autorskich projektów przewiduje utworzenie grupy trzech pięciometrowej wysokości koni, stanowiących elementy zabawowe dla starszych dzieci. Pierwszy koń wyposażony byłby w żerdź z powycinanymi stopniami z poręczami linowymi (lub łańcuchowymi), po której można wejść do jego wnętrza i z podestu zjechać za pomocą zjeżdżalni z wysokości około 180 – 200 cm lub przejść do drugiego konia za pomocą tunelu z siatki nierdzewnej. Drugi koń miałby zostać wyposażony w pionową ściankę wspinaczkową z siatki linowej (lub łańcuchowej). Tu znów z i pochyłego mostku można byłoby wejść na podest i przejść do trzeciego konia.
Mniejsze dzieci mogłyby korzystać ze strefy, w skład której wchodziłyby: źrebak (lub kucyk ) z podestem na wysokości 120 cm, z którego można zjechać zjeżdżalnią i na który prowadzą delikatnie pochyłe trapy zabezpieczone poręczami i balustradami. Nie mogłoby również zabraknąć bujanego konika.
To oczywiście na razie projekt. Inicjatorzy przedsięwzięcia wycenili go na 100 tys. złotych, ale w czasie konsultacji z przedstawicielami miasta okazało się, że koszty budowy mogą wzrosnąć do 250 tys. złotych. Nie wiadomo też, czy w razie, gdy projekt zyskałby przychylność mieszkańców, w fazie przetargowej nie będzie konieczności dokonania zmian. Wszystko zależy od tego, jaka firma wygra przetarg i jakie ostatecznie będą koszty budowy placu.
Plac zabaw miałby być dostępny dla dzieci codziennie przez cały rok. Jeżeli chcielibyście, by na Partynicach powstał plac zabaw, możecie zagłosować na projekt nr 499. Głosować można do 2 października.
Zobacz też: WBO 2017. Trwa głosowanie
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?