Na noże w Brzegu

IV liga. Pogoń Oleśnica rozgromiła Piasta Nowa Ruda 7:0. Pięć goli Tomasza Jurkiewicza

Grad bramek, niespodziewane porażki Motobi i Orła oraz debiut w barwach GKS-u Kobierzyce Grzegorza Wawreńczuka to najważniejsze wydarzenia pierwszej kolejki IV ligi

Meczem kolejki było spotkanie w Brzegu Dolnym. Wzmocniony przed sezonem, typowany do awansu, Orzeł natrafił na bardzo twardo grającego rywala i przegrał 1:2, w ostatniej minucie tracąc jeszcze Mariusza Sadowskiego, którego sędzia wyrzucił z boiska za faul bez piłki. – Rywale stworzyli w zasadzie dwie dogodne sytuacje do strzelenia gola i je wykorzystali. Moi zawodnicy popełnili błędy w środku pola i spotkała nas za to kara. Jeszcze na koniec ta czerwona kartka. Brzydko się ten sezon zaczął – mówił po meczu Arkadiusz Albrecht, trener Orła.
W ekipie ząbkowiczan nie mogli jeszcze wystąpić nowi gracze Daniel Chęciński oraz Maciej Flisowski. – Jeszcze nie rozwiązałem kontraktu z Motobi – mówił Chęciński, który w cywilu obserwował mecz z ławki rezerwowych.
Sporym zaskoczeniem były rozmiary porażki Piasta Nowa Ruda, który przegrał na własnym boisku z wicemistrzem poprzedniego sezonu – Pogonią Oleśnica 0:7. Marnujący zwykle mnóstwo sytuacji napastnik Tomasz Jurkiewicz zdobył tym razem pięć goli i z miejsca stał się głównym kandydatem do wygrania tegorocznej klasyfikacji strzelców. Zaskakujący wynik padł także w Bolesławcu, gdzie Motobi – spadkowicz z III ligi, przegrał 0:4. – Jak skomentuję ten wynik? Jest tragiczny – mówił po meczu podłamany trener ekipy z Kątów – Dariusz Michaliszyn.
Świetnie spisał się beniaminek z Kobierzyc. Piłkarze prowadzeni przez Janusza Kudybę wygrali 5:2, a dwa gole zdobył dopiero co wypożyczony z Miedzi Legnica – Grzegorz Wawreńczuk.