Na marginesie Europy

Wisła odpadła, a to oznacza tylko trzy miejsca dla Polski w europejskich pucharach.

Po wyjazdowej porażce z Feyenoordem Rotterdam 1:3 krakowianie pożegnali się z Pucharem UEFA. Szkoda, bo nie grali źle, a awans do III rundy dałby im nawet remis. Ozdobą meczu była bramka Pawła Brożka, który dostał piłkę po indywidualnym rajdzie Jakuba Błaszczykowskiego. Prawoskrzydłowy, obchodzący wczoraj 21. urodziny, w wielkim stylu minął wcześniej trzech rywali.
Odpadnięcie Wisły ma dla biało-czerwonej piłki surowe konsekwencje. Podsumowując dorobek punktowy naszych drużyn wiadomo już, że nie tylko w następnym sezonie, ale i w kolejnym (2008/09) Polska wystawi do europejskich pucharów tylko trzy drużyny. Na cztery znów możemy liczyć dopiero w rozgrywkach 2009/10. Bez sporej liczby zwycięstw naszych klubów w przyszłym sezonie będzie to jednak niemożliwe.

Grupa E
Blackburn – Nancy 1:0.
1. Blackburn 4 10 6-1
2. Nancy 4 7 7-4
3. Feyenoord 4 5 4-5
4. Wisła 4 3 6-8
5. Basel 4 2 4-9

Feyenoord Rotterdam 3
Wisła Kraków 1
do przerwy 2:1
Bramki: Hofs (16), de Guzmán (41), Charistéas (67) – Paweł Brożek (23). Sędziował: P. Dondarini (Włochy). Żk: Kolkka, Greene – Głowacki, Thwaite. Czk: Dudka (78, za faul). Widzów 26000.
Feyenoord: Timmer – Buijs, Vlaar, Bahia, Greene – de Guzmán, Lucius, Hofs (90 Derijck) – Kolkka (77 Vincken), Charistéas, Huysegems (64 van Hooijdonk).
Wisła: Dolha – Baszczyński, Głowacki, Dudka, Thwaite – Błaszczykowski, Burns, Sobolewski, Zieńczuk – Paulista (69 Piotr Brożek), Paweł Brożek (90 Radovanović).