Na grzyby do biurowca w stolicy

Kilkadziesiąt świeżych grzybów ułożonych w wiklinowych koszykach. Do tego 63 modelowe atrapy. No i zielone drzewa w doniczkach. To wszystko można zobaczyć w siedzibie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej przy ul. Nowogrodzkiej 82. W roli leśnych przewodników występują pracownicy Sanepidu. Tłumaczą zwiedzającym, jak rozpoznawać i zbierać grzyby.

Śmiertelnie trujące kameleony

– Grzyby są podstępne. Te trujące potrafią świetnie "udawać" jadalnych kolegów. Na przykład młody muchomor sromotnikowy do złudzenia przypomina dziko rosnące pieczarki. Fantastycznie naśladuje też gołąbka zielonawego czy gąskę żółtą – wylicza dr n. med. Agata Wolska, kierownik Oddziału Oświaty Zdrowotnej i Promocji Zdrowia.

Grzybiarz myli się raz

Skutki pomyłki grzybiarza mogą być śmiertelne. Muchomor sromotnikowy to bomba z opóźnionym zapłonem. Przez 12 godzin objawy nie występują. Potem zawarte w grzybie toksyny wywołują biegunkę, doprowadzają do szybkiej utraty elektrolitów i uszkadzają wątrobę. Jeszcze bardziej przebiegła jest piestrzenica – niszczy nerki, a niepokojące sygnały pojawiają się nawet trzy tygodnie po jej spożyciu.

Obalają mity

Jak więc odróżnić grzyba jadalnego od trującego? – Na pewno nie opierając się na mądrościach ludowych. Ludzie często oceniają grzyby na podstawie smaku. Uważają, że te gorzkie są trujące. Tymczasem muchomor sromotnikowy jest bardzo delikatny, prawie migdałowy. Wiele osób sądzi też, że grzyb nie jest trujący, skoro zjadają go zwierzęta. Albo że po zdjęciu skórki z kapelusza grzyb traci właściwości trujące. Przez takie niebezpieczne mity umiera co roku wiele osób – mówi Agata Wolska.

Gąbka tak, blaszki nie

O czym więc powinniśmy pamiętać idąc na grzybobranie? – Nie wolno zbierać i jeść grzybów, których blaszki są białe lub kremowe. Czerwone światełko powinno się też zapalić w naszych głowach, jeśli kapelusz ma zielonkawo-oliwkowy kolor, w górnej części trzonu widać kołnierz, a dolny, bulwiasty odcinek jest otoczony torebką – opowiada ekspertka.

– Zbierajmy tylko te grzyby, co do których mamy stuprocentową pewność, że są jadalne. Początkującym grzybiarzom zalecam zbieranie wyłącznie grzybów rurkowych, czyli tych z gąbeczką pod kapeluszem. W tej grupie nie ma grzybów śmiertelnie trujących, a ryzyko zatrucia jest dużo mniejsze – dodaje Wolska.

Tylko w tym roku muchomorami zatruło się już 15 osób. Dwie z nich zmarły, a trzem kolejnym lekarze musieli przeszczepić wątroby.

Wystawę "Poznaj grzyby – unikniesz zatrucia" można zwiedzać w siedzibie Sanepidu przy Nowogrodzkiej 82. Jest czynna codziennie od 23 września do 4 października. Od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00-14.30, a w soboty i niedziele w godzinach 10.00-17.00.

Zobacz także:
Sadzenie lasu "z klimatem"
Przemarsz dzików przez miasto