Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muzeum Miedzi w Legnicy: Benjamin Bilse i automobile

Martyna Wasiak
Muzeum Miedzi w Legnicy przy ul. Partyzantów 3 zaprasza na wystawy: "Benjamin Bilse i jego orkiestra" oraz nową edycję wystawy "Czar starych aut", czyli modele pojazdów ze zbiorów Muzeum Narodowego w Kielcach.

BENJAMIN BILSE I JEGO ORKIESTRA
200 lat temu w naszym mieście urodził się Benjamin Bilse, wybitny dyrygent, muzyk i kompozytor. Z tej okazji rok bieżący został ogłoszony w Legnicy Rokiem Benjamina Bilsego.

Bohater przyszedł na świat 17 sierpnia 1816 roku w gospodzie Zum Schwarzkretscham, prowadzonej przez jego ojca Gottlieba Benjamina Bilse. Dom ten znajdował się przy obecnej ulicy Głogowskiej 32, tuż za mostem na Czarnej Wodzie. Chłopiec został ochrzczony w kościele Marii Panny, co zostało odnotowane w zachowanej do dziś księdze metrykalnej.

BENJAMIN BILSE (1816-1902) I JEGO ORKIESTRA
Benjamin już jako chłopiec okazywał duże zainteresowanie muzyką. Dlatego w wieku 14 lat rozpoczął naukę u ówczesnego muzyka miejskiego Ernsta Friedricha Scholza. W tym czasie młody muzyk musiał opanować grę na skrzypcach oraz na wielu innych instrumentach. Podczas nauki, Bilse wraz ze swoim nauczycielem grał na różnych uroczystościach miejskich oraz koncertach organizowanych w piwnicy ratuszowej. Dzięki wsparciu finansowemu legnickiego kupca Baumgarta dalszą naukę młody Benjamin kontynuował w Wiedniu. Tam studiował dyrygenturę i doskonalił grę na skrzypcach pod kierunkiem znanego wirtuoza Josepha Böhma. Występował także jako pierwszy skrzypek w orkiestrze Johanna Straussa (ojca).

Po powrocie do Legnicy, w 1842 roku Benjamin Bilse objął posadę dyrygenta miejskiej orkiestry. Rozpoczął też współpracę z organistą i kantorem w kościele Piotra i Pawła Friedrichem Wilhelmem Tschirchem. Wspólnie stworzyli silny i ambitny zespół muzyczny współpracujący z solistami i chórami. W Legnicy Bilse skompletował pełną i wyszkoloną przez siebie orkiestrę, która raczyła legniczan cyklami koncertów muzyki popularnej, ale także oratoryjno-kantatowej i symfonicznej. Odbywały się one przeważnie w Domu Strzeleckim, nowo wybudowanym Teatrze Miejskim czy na scenie położonego nad Młynówką zakładu kąpielowego Badehaus.

Legnicka orkiestra, mająca w swoim repertuarze różnorodne utwory, stawała się coraz sławniejsza. Jej oryginalny styl, wysoki poziom wykonawczy oraz dbałość o właściwe brzmienie zaowocowało licznymi zaproszeniami. Artystyczne podróże ułatwiła rozwijająca się od lat 40. XIX wieku sieć połączeń kolejowych. Dzięki czemu orkiestra Bilsego stała się bardziej mobilna i o jej zaletach mogli przekonać się słuchacze wielu europejskich miast.

Częstym kierunkiem obieranym przez legnicką orkiestrę była Warszawa, gdzie jej muzycy wielokrotnie koncertowali w Dolinie Szwajcarskiej. Podczas swoich ośmiu kilkumiesięcznych pobytów, które miały miejsce pomiędzy 1857 a 1878 rokiem, muzycy Bilsego wzbudzali szczególny entuzjazm wśród warszawskiej publiczności. Niezmiennie gorąco przyjmowane prezentacje muzyczne zespołu przyczyniły się do powstania swoistego fenomenu społeczno-kulturalnego, jakim byli „bilsiści”, czyli miłośnicy i entuzjaści muzyki Bilsego. Szczególne emocje wzbudzało wykonywanie polskich utworów patriotycznych, które znajdowały się w repertuarze legnickich artystów. W czasie gdy w 1872 roku Bilse koncertował w Warszawie, jego pobyt zbiegł się ze śmiercią Stanisława Moniuszki. Podczas pogrzebu dawna legnicka orkiestra zagrała marsza żałobnego Chopina.
Częsta nieobecność Bilsego w Legnicy wywoływała niezadowolenie magistratu. W 1865 r., mimo usilnych próśb dyrygenta, nie udzielono mu urlopu, podczas którego planował tournée do Lipska. Fakt ten stał się dla Bilsego wystarczającym powodem do zerwania współpracy z miastem i przeprowadzki do Berlina. Szeroki rozgłos muzykom legnickiej orkiestry przyniósł wyjazd artystyczny na Wystawę Światową w Paryżu w 1867 roku.
Przez następne lata, aż do 1885 roku Benjamin Bilse związany był z Franzem Meddingiem właścicielem Domu Koncertowego w Berlinie, który w tym czasie stanowił jedno z centrów życia muzycznego stolicy Niemiec. Tylko tam dał ponad 3,5 tys. koncertów. A przecież w tym czasie nadal i niezmordowanie odbywał wraz ze swą orkiestrą liczne tournée po dziesiątkach miast i stolic europejskich. Przez orkiestrę Bilsego zarówno w legnickim okresie, jak i berlińskim okresie przewinęło się dziesiątki muzyków.

Bilse w wieku 70 lat powrócił na stale do swego rodzinnego miasta. Zamieszkał w domu przy ulicy Złotoryjskiej. Tutaj też zmarł 13 lipca 1902 roku. Jeszcze za jego życia, imieniem Bilsego nazwano jedną z ulic i reprezentacyjny plac w mieście.

Współcześni zaliczali Bilsego do największych dyrygentów tamtych czasów. Członkowie jego orkiestry stworzyli trzon powstającej Filharmonii Berlińskiej. Ten wybitny legniczanin pozostawił po sobie bogatą spuściznę w postaci ponad 40 kompozycji, które ukazały się drukiem w Berlinie, a także w Anglii i Francji. Popyt na nie był tak wielki, że prawie wszystkie zostały opracowane dla użytku domowego na pianino, na dwie lub cztery ręce oraz na pianino i skrzypce.

Duża część kompozycji Bilsego została poświęcona osobistościom, które znał lub podziwiał. Wiele utworów skomponował na specjalne okazje, jak otwarcie linii kolejowej łączącej Legnicę z Wrocławiem w 1844 r. Więcej takich przykładów znajdziecie państwo na wystawie, do zwiedzenia której zapraszamy.

CZAR STARYCH AUT
Czas trwania od 10.06. do 18.09.2016r.
Gmach Główny, wejście od ul. Św. Jana

Wynalazek automobilu z końca XIX w. był momentem przełomowym w historii rozwoju cywilizacji. Po 150 latach od pojawienia się pierwszych egzemplarzy wyprodukowanych przez Karla Benza i Gottlieba Daimlera, samochody służą nie tylko jako środek transportu. Stały się wręcz fenomenem kulturowym, obiektami wokół których wciąż rodzą się wieloletnie namiętności i pasje. Z kolei najlepsze realizacje, tworzone przez wybitnych projektantów, w pełni zasługują na miano dzieł sztuki. W zasadzie od momentu narodzin motoryzacji powstawały również ich misterne, pomniejszone repliki, wytrwale poszukiwane przez kolekcjonerów.

Wystawa Czar starych aut stanowi wyjątkową okazję by zobaczyć w jednym miejscu około 400 miniatur samochodów z wytwórni modelarskich z całego świata. Jest to część jednej z największych w Polsce kolekcji, którą stworzył Sławoj Gwiazdowski. Liczy ona ponad 3,5 tysiąca modeli odwzorowanych w różnej skali. Ekspozycja stanowi fascynującą lekcję historii rozwoju motoryzacji, począwszy od pierwszych, rękodzielniczych egzemplarzy, aż po wozy produkowane seryjnie. Na wystawie znalazły się zarówno modele samochodów do przewozu towarów oraz ludzi, tych zwykłych jak i najbardziej zamożnych. Ponadto w legnickim Muzeum będzie można ujrzeć wiele kultowych modeli służących niedzielnym wyjazdom rodzinnym jak i szaleństwom na torach wyścigowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto