Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Musieli się wreszcie przełamać - BOT Turów Zgorzelec - AZS Koszalin 76:57

(ML)
Łukasz Koszarek jeszcze raz potwierdził, że jest jednym z najmocniejszych punktów Turowa.  fot. Janusz Wójtowicz
Łukasz Koszarek jeszcze raz potwierdził, że jest jednym z najmocniejszych punktów Turowa. fot. Janusz Wójtowicz
Koszykarze ze Zgorzelca bez żadnych problemów rozprawili się z akademikami. Ich zwycięstwo nawet na moment nie było zagrożone, a w samej końcówce trener Sasza Filipovski mógł wpuścić do gry nawet graczy z głębokiej ...

Koszykarze ze Zgorzelca bez żadnych problemów rozprawili się z akademikami. Ich zwycięstwo nawet na moment nie było zagrożone, a w samej końcówce trener Sasza Filipovski mógł wpuścić do gry nawet graczy z głębokiej rezerwy – Edwarda Żaka i Macieja Strzeleckiego, dla których był to pierwszy występ w tym sezonie.

AZS nie miał w Zgorzelcu wielkich szans na wygraną, bo wciąż składana (trudno to nazwać budową) drużyna, w której debiutowało trzech graczy, mogła liczyć co najwyżej na łut szczęścia. Ale cud się nie zdarzył.
Ten mecz miał przede wszystkim pomóc przełamać się gospodarzom i poradzić sobie z problemem „strefy” (z taką obroną nie radzili sobie w poprzednich pojedynkach). Akademicy rzadko jednak decydowali się na taki rodzaj obrony – co zresztą zapowiadał trener Koniecki. Tylko na moment – na początku II połowy – Turów miał problemy w ataku, ale skuteczne akcje Łukasza Koszarka i Thomasa Kelatiego pozwoliły utrzymać przewagę.
Sasza Filipovski chwalił po meczu całą drużynę, a wyróżnił dwóch graczy – Kelatiego i Rodrigueza. – Dobrze broniliśmy, nie było kłopotów ze strefą. Kelati trafiał z dystansu, zaś Rodriguez pokazał, że jest prawdziwym mózgiem tego zespołu – podkreślał Słoweniec.
– Katastrofalna skuteczność rzutów, za dużo niecelnych osobistych, przegrana walka pod tablicami i wreszcie zbyt wiele indywidualnych zagrań, a za mało zespołowości, co widać po liczbie asyst – trener AZS-u, Arkadiusz Koniecki, nie ukrywał po meczu, że trudno mu powiedzieć cokolwiek dobrego o występie swoich podopiecznych.
Za tydzień Turów czeka trudny wyjazd do Polpaku Świecie (na razie tylko jedna nieznaczna porażka – z Prokomem Treflem). Spotkanie to będzie można obejrzeć 4 listopada na antenie Polsatu Sport. \

BOT TUrów Zgorzelec 76
AZS Koszalin 57
28:16, 16:12, 21:12, 11:17
BOT Turów: Ljubotina 16, Kelati 16 (3), Rodriguez 12 (1), Drobnjak 10, Witka 9 (1), Koszarek 8 (2), Petrović 3, Pasalić 2, Pluta 0, Roszyk 0, Żak 0, Strzelecki 0.
AZS: Haynes 21 (3), Hunter 11, Gomes 9 (1), Witos 5, Balcerzak 5 (1), Timmermans 3 (1), Seweryn 2, Konare 1, Bogdan 0, Korszuk 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto