- Do zrobienia zostało jeszcze tylko zamontowanie dymnych i fajerwerkowych dysz - tłumaczy Urszula Badura z Zarządu Inwestycji Miejskich we Wrocławiu - Dysze, a będzie ich w sumie 300, są bardzo wrażliwe na temperaturę. Montowanie ich w zimie mogłoby spowodować ich uszkodzenie. Poza tym, jak są mrozy, to instalacja i tak by nie działała - dodaje.
Jednak nie tylko ze względów technicznych miasto postanowiło odebrać od wykonawcy roboty dopiero po zimie. Inny powód to gwarancja. Jeżeli zapłacono by wykonawcy już teraz, to też upływał by już 5 letni okres gwarancji. A tak ewentualne szkody zrobione w czasie zimy, firma, która wykonywała fontannę, będzie musiała naprawić na swój koszt. Ona też do czasu odbioru odpowiedzialna jest za pilnowanie terenu, by nikt niczego nie zniszczył.
Multimedialna fontanna przy wrocławskiej Pergoli ma być najnowocześniejszą taką instalacją wodną w Polsce z laserami i kolorowymi dyszami. Jej najważniejszą częścią będzie wodny ekran, na którym wyświetlane mają być multimedialne obrazy, a nawet filmy. W zimie natomiast niecka zamieniać się będzie w sztuczne lodowisko.
Cała inwestycja kosztować będzie miasto 20 milionów złotych.
Jak opowiada Urszula Badura, otwarcie multimedialnej fontanny przy Pergoli zorganizowane zostanie z wielką pompą. Jednak szczegółów nie chciała jeszcze zdradzać.
Przypomnijmy - instalacja wodna przy Pergoli budowana jest od stycznia 2007 roku i miała być atrakcją Wrocławia już od dawna. Opóźnienia w budowie spowodowane były głównie protestem ekologów w związku z chronionymi ropuchami, które zamieszkiwały starą nieckę wodną. Płazy trzeba było przenieść, co trwało dość długo.
A jakie jest Wasze zdanie na temat multimedialnej fontanny? Czy warto było wydać 20 milionów na taką inwestycję?
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?