Teledysk powstał na potrzeby utwory "Wróżby", który będzie trzecim singlem promującym najnowsze wydawnictwo zespołu pt. "chcecicospowiedziec". Premierę klipu zaplanowano nieprzypadkowo na 30 listopada.
- Decyzję co do wyboru trzeciego singla oddaliśmy naszym fanom. Zapytaliśmy ludzi na Facebooku, co według nich najlepiej oddaje klimat tej płyty i ku naszemu zaskoczeniu wybrano "Wróżby", które zmiażdżyły w plebiscycie inne utwory. A skoro "Wróżby" to premiera w Andrzejki. No bo jak inaczej - mówi lider zespołu, Michał Wiraszko.
Początkowo singiel nie miał jednak być wzbogacony o teledysk. Pomysł i możliwości zorganizowania nagrania pojawiły się niespodziewanie na początku tego tygodnia.
- W poniedziałek dowiedziałem się, że wydawca obdarował nas pewnym budżetem, który możemy przeznaczyć na teledysk. Wykonałem kilka telefonów i okazało się, że w jednej chwili udało się zorganizować mocną dwunastoosobowa ekipę. - zdradza Wiraszko.
Klip kręcono w piątek na pasie startowym oleśnickiego lotniska. Zdjęcia trwały od świtu do późnego wieczora. O czym będzie opowiadał teledysk?
- To będzie historia na pograniczu filmu "Drive" i "Zagubionej autostrady" Lyncha zabarwiona lekko erotyzmem. Wizję teledysku wymyśliłem sam, jednak właściwy bieg nadali jej Piotr Materna i Bartek Gajek, którzy operowali kamerami podczas nagrania - kontynuuje wokalista.
Bartosz Gajek i Piotr Materna już wcześniej współpracowali z zespołem. Gajek był odpowiedzialny za produkcję teledysku do utworu "Zamarzam" a Piotr Materna zagrał główną rolę w filmie mockumentarnym o zespole Muchy "chcecicospowiedziec".
W nagraniu teledysku brali udział także członkowie wrocławskie ekipy DzidaSzpulaLaga, którzy byli kierowcami sportowych maszyn "występujących" w klipie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?