Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mróz w Toronto - Były gracz Śląska walczy o swoje miejsce w NBA

Michał Lizak
Paweł Mróz (nr 15) na początku poprzedniego sezonu przypomniał się wrocławskim kibicom w towarzyskim spotkaniu Śląska z Norrkoping Dolphins.   FOT. Mikołaj Nowacki , Wojtek Wilczyński
Paweł Mróz (nr 15) na początku poprzedniego sezonu przypomniał się wrocławskim kibicom w towarzyskim spotkaniu Śląska z Norrkoping Dolphins. FOT. Mikołaj Nowacki , Wojtek Wilczyński
Paweł Mróz wylatuje jutro do Stanów Zjednoczonych na zaproszenie jednego z klubów NBA - Toronto Raptors. - Chcę się przypomnieć, pokazać, że zrobiłem postęp i powalczyć chociaż o miejsce w składzie na rozgrywki ligi ...

Paweł Mróz wylatuje jutro do Stanów Zjednoczonych na zaproszenie jednego z klubów NBA - Toronto Raptors. - Chcę się przypomnieć, pokazać, że zrobiłem postęp i powalczyć chociaż o miejsce w składzie na rozgrywki ligi letniej - mówi sam środkowy.

Mróz swego czasu był uważany za jednego z ciekawszych wysokich graczy w Europie. Był bliski podpisania kontraktu z Benettonem Treviso, gdzie chciał go ściągnąć Mauricio Gherardini, dziś generalny menedżer... Toronto Raptors. - Na pewno w dużej mierze dzięki temu człowiekowi lat mam szansę pokazać się w NBA - przyznaje Mróz.
Młody środkowy (dziś ma 23 lata, gdy trafił do Śląska był zaledwie 18-latkiem) we Wrocławiu grał niewiele. Od dwóch lat występuje w Szwecji (Norrkoping Dolphins) i dopiero tam spędza na parkiecie na tyle dużo minut, by się rozwijać. - Jest silniejszy i sprawniejszy niż kilka lat temu - podkreśla jego menedżer, Mateusz Jodłowski. - Przede wszystkim w Szwecji się ograłem, zdobyłem pewność siebie i dużo więcej doświadczeń boiskowych - podkreśla Mróz.
W Stanach Zjednoczonych czeka go tydzień treningów w gronie 12-14 specjalnie zaproszonych graczy. Będą to zarówno treningi indywidualne, jak i gry sparingowe. Czy w tym okresie Mróz może zapewnić sobie kontrakt w NBA? - Może powalczyć o zaproszenie na obóz przedsezonowy, na którym będą już wszyscy gracze Toronto. dopiero wówczas zapadną decyzję, komu zaproponować kontrakt - mówi Jodłowski. - Dla mnie najważniejsze jest to, by się przypomnieć, pokazać, że zrobiłem postępy i załapać się na występy w lidze letniej. to może być moja furtka na zawodowe parkiety - mówi Mróz.
Polski skrzydłowy nigdy nie był wygrany w drafcie (naborze) do NBA. Teraz przekroczył już limit wieku, więc w taki sposób na zawodowe parkiety na pewno się nie dostanie.
Jeśli Mróz nie przekona do siebie szefów Toronto Raptors (to zdecydowanie najbardziej europejski z klubów NBA) - wróci na Stary kontynent. W Szwecji ma jeszcze ważny roczny kontrakt, ale to nie oznacza, że zagra w Norrkoping. - rozglądam się za innymi opcjami, silniejszą ligą - przyznaje zawodnik. - W grę wchodzą polskie kluby, ale tylko takie, w których mógłby sporo grać. Bo na ławce to już swoje odsiedział - zaznacza jego menedżer.

Sylwetka
* Imię: Paweł
* Nazwisko: Mróz
* Wiek: 23 lata
* Wzrost: 215 cm
* Przebieg kariery: Unia Tarnów, Śląsk Wrocław, Norrkoping Dolphins.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto