MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Można już zacząć budowę autostradowej obwodnicy Wrocławia

Bartłomiej Knapik
Od wczoraj nie ma już przeszkód prawnych do budowy zachodniej obwodnicy miasta. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy wrocławianie będą mogli nią jeździć. Wszystko zależy od tego, ile pieniędzy dostaniemy z Warszawy.

Od wczoraj nie ma już przeszkód prawnych do budowy zachodniej obwodnicy miasta. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy wrocławianie będą mogli nią jeździć. Wszystko zależy od tego, ile pieniędzy dostaniemy z Warszawy.

Dziesięć lat zabrało administracji rządowej wydanie decyzji lokalizacyjnej autostradowej obwodnica miasta, która jest pierwszym etapem budowy każdej drogi. Wszystko z powodu protestów mieszkańców Maślic, Żernik i Mirkowa, którzy nie chcą aby droga przebiegała w pobliżu ich domów, oraz nieudolności ministerialnych urzędników. Dwukrotnie sędziowie przychylali się do protestów mieszkańców. Wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił protesty. Można więc rozpocząć projektowanie trasy, a potem jej budowę.

Wczorajszy werdykt to nie koniec kłopotów. Nikt nie wie kiedy ostatecznie uda się zakończyć budowę obwodnicy. Jeszcze pół roku temu optymistyczny wariant zakładał, że pojedziemy nią w 2007 roku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która będzie nadzorowała budowę, była w trakcie poszukiwania firmy, która by ją zaprojektowała. Przetarg trzeba było unieważnić, ponieważ upłynęło zbyt dużo czasu od jego ogłoszenia. Wszystko dlatego, że akta sprawy utknęły na 9 miesięcy w ministerstwie infrastruktury.

W efekcie obwodnica może zostać ukończona najwcześniej pod koniec 2008 roku.

Dolnośląskim posłom udało się wywalczyć w ministerstwie infrastruktury obietnicę, że w budżecie na przyszły rok znajdzie się 50 mln zł na prace przygotowawcze.

- Spodziewamy się, że projekt budowlany będzie gotowy w okolicach marca 2006 roku - mówi Joanna Bajor, zastępca dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Nie wiadomo czy znajdą się pieniądze na rozpoczęcie budowy. Takich gwarancji finansowych nikt nie złożył.

- Mamy obietnice ministra infrastruktury, że przekaże pieniądze na wykup gruntów - mówi Stanisław Łopatowski, wojewoda dolnośląski. Jednak na pytanie czy będą pieniądze na budowę obwodnicy odpowiada tylko: - Mamy nadzieję, że tak.

A to właśnie od tego czy nasza obwodnica znajdzie się w budżecie będzie zależało, kiedy zakończy się jej budowa. - Jeśli co roku dostaniemy po pół miliarda złotych, to prace budowlane potrwają dwa lata i zakończą się na przełomie 2008 i 2009 roku. Ale jeśli będziemy dostawać rocznie po sto milionów to sama budowa potrwa dziesięć lat - mówi Joanna Bajor.

od 12 lat
Wideo

Pijany i bez prawa jazdy uciekał przed policjantami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto