Pracownik Służby Ochrony Lotniska informację o bombie natychmiast przekazał Straży Granicznej. Funkcjonariusze prześwietlili bagaż, a mężczyzna przeszedł szczegółową kontrolę. Okazało się, że nie ma żadnych ładunków wybuchowych. 32-latek tłumaczył się, że to był żart.
Teraz za wywołanie fałszywego alarmu mężczyzna grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Prokurator wobec zatrzymanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?