Przełożenie sieci ciepłowniczej pod dno rzeki to najtrudniejszy technicznie element tego przetargu. Operację trzeba wykonać techniką drążenia tzw. mikrotuneli. Będą one biegły nawet 20 metrów pod dnem rzeki. Przypomina to trochę drążenie tuneli metra. Wykonawca musi wybudować również specjalne komory przez które sieć będzie wpuszczana pod ziemię.
Przypomnijmy przy okazji, że sieć ciepłownicza już dawno miała znaleźć się pod dnem Odry. W zeszłym roku Wrocławskie Inwestycje wyłoniły wykonawcę po piątej próbie. Najlepszą ofertę złożyła włoska firma Cipa Societa per Azioni. Nie rozpoczęła jednak robót w wyznaczonym terminie, przez co urzędnicy rozwiązali umowę.
Na samych mostach w ramach planowanych prac zostanie wymieniona nawierzchnia, torowisko, słupy trakcyjne. Powstaną też nowe chodniki, odnowione zostaną zabytkowe baszty, które znajdują się na mostach od strony południowej (zobacz na wizualizacjach).
Wrocławskie Inwestycje czekają na oferty firm do 29 kwietnia. Po wyłonieniu wykonawcy będzie miał on aż trzy lata (dokładnie 36 miesięcy) na przeprowadzenie wszystkich prac.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?