Most Rędziński już czeka na kierowców [felieton]

**

27 sierpnia mieliśmy Dzień Otwarty na moście Rędzińskim. Jak zapowiedział premier Tusk, ta w pełni odpowiadająca wymogom autostrady trasa będzie bezpłatna - a autostrady w Polsce przecież są płatne. Tak wrocławianie stracą nazwę i prestiż, zyskają "na kasie".

Istotne jest to, że w ciągu piętnastu minut będzie można przemieścić się z północy na południe miasta i odwrotnie. To trzeci pierścień drogowy okalający miasto. Chociaż pierścień to za dużo powiedziane, na razie to kilka półpierścieni.

Dlaczego? Na Sępolnie mieszkańcy zorganizowali protest przeciwko budowie drogi. Wygrywają na razie protestujący, ot taka wada demokracji. Mniejszościowe interesy blokują rozbudowę miasta.

Wracając do obwodnicy, już jest i od środy 31 sierpnia będzie dostępna do użytkowania. To dla kierowców doskonała wiadomość. Ciekawe, czy miasto kupi od Mostostalu dwa mosty przez Odrę i Ślęzę, zbudowane na potrzeby budowy. To doskonała trasa rowerowa, a Wrocław stawia na rowery, prawda? Cena takiej przeprawy jest bez porównania niższa od budowy nowych mostów, a ich wytrzymałość przeszła wszystkie możliwe próby, łącznie z powodzią.

Mankamentem nowej obwodnicy jest to, że przechodzi nad polami irygacyjnymi. Kto tam był, wie, że to "śmierdzący problem" i to od stu lat. Wodociągi na pewno wiedzą jak to rozwiązać, więc mam nadzieję, że szybko ten problem załatwią i na polach irygacyjnych zobaczymy spacerujące czaple i żurawie między żeremiami bobrów.
**

Zobacz fotorelację z mostu Rędzińskiego

Monster Jam 2011 we Wrocławiu

George Michael - koncert na stadionie

Kliczko i Adamek we Wrocławiu

ZOO Wrocław: Cennik

**

**