Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderczy wyścig po igrzyska

Wojciech Koerber
Puchar Świata - to brzmi dumnie. Co się za tym kryje? To najbardziej mordercza i wyczerpująca impreza siatkarska pod słońcem. W ciągu czternastu dni Polki rozegrają w Japonii aż jedenaście spotkań.

Puchar Świata - to brzmi dumnie. Co się za tym kryje? To najbardziej mordercza i wyczerpująca impreza siatkarska pod słońcem. W ciągu czternastu dni Polki rozegrają w Japonii aż jedenaście spotkań. Żeby było ciekawiej - a raczej trudniej - w czterech miastach i to oddalonych od siebie nawet o setki kilometrów. Mowa o Hamamatsu, Sendai, Sapporo oraz Nagoi.
Podobne natężenie występów potrafią sobie zafundować chyba tylko żużlowcy. Taki Sebastian Ułamek, wiecznie goniący za kasą, zasłynął tym, że w ciągu trzynastu dni zaliczył jedenaście imprez na terenie pięciu krajów. Co innego jednak wożenie czterech liter na siodełku przez około 5-6 minut, a co innego skakanie rywalowi do gardła przez np. dwie godziny.
Nasze złotka czeka zatem masa roboty, ale nagroda jest niczego sobie - pierwsze trzy ekipy wywalczą awans do igrzysk w Pekinie. Już dziś o godz. 11.35 naszego czasu (transmisja na żywo w Polsacie) ekipa Marco Bonitty zmierzy się z Brazylijkami. Gdy chodzi o urodę, nie brakuje im nic. Gdy pod uwagę weźmiemy jednak sportowe osiągnięcia, brakuje im sporo. Aż trudno uwierzyć, że żeńska drużyna Brazylii - trzeci zespół światowego rankingu - nigdy nie była mistrzem olimpijskim, mistrzem świata ani nawet zdobywcą Pucharu Świata. Choć niemal zawsze kręciła się w okolicach podium. - Tym razem odczarujemy te Brazylijki - twierdzi szef PZPSMirosław Przedpełski.
W sobotę zmierzymy się z wicemistrzyniami Ameryki Południowej - Peru (godz. 7), a w niedzielę z wicemistrzyniami Ameryki Północnej - USA (godz. godz. 10). Stawkę turnieju uzupełnią: Japonia (gospodarz), Włochy (mistrz Europy), Serbia (wicemistrz Europy), Tajlandia (mistrz Azji), Korea Płd. (wicemistrz Azji), Kenia (mistrz Afryki), Kuba (mistrz Ameryki Płn.) i Dominikana, która - tak jak Polska - otrzymała dziką kartę. System? Najprostszy z możliwych. Każdy gra z każdym, a na koniec sumuje się punkty za zwycięstwa (2) i porażki (1). W Japonii nie wystąpią m.in. Holenderki (piąte na ME), Rosjanki (br ąz ME) oraz Chinki, bo jako gospodynie igrzysk zagrają w nich z urzędu. W naszej ekipie zabraknie z kolei Doroty Świeniewicz, która nie wyobrażała sobie tak długiego rozstania z kikumiesięcznym synkiem. - Jeśli przyjdzie mi wybierać między siatkówką a Julkiem, to zawsze wybiorę jego - deklarowała i słowa dotrzymuje.
A czy do polskiej misji w Japonii doleci szef PZPS? - Tak, na końcowe mecze. Zobowiązał mnie do tego prezydent Acosta. Powiedział: “Nie po to daliśmy wam dziką kartę, żebyś teraz nie przyjeżdżał”. Myślę, że dziewczyny będą w tej pierwszej trójce. Obiecały mi to- zdradza Przedpełski. A co on obiecał im? - Kosmiczna nagroda to będzie za medal w Pekinie. Ale za awans też dobrze nagrodzimy. Najważniejsze, że na walkę jest nastawiona Małgośka Glinka, bo to połowa sukcesu - nie ukrywa.

Narobią się przy złotkach
Mirosław Przedpełski (prezes PZPS): - 11 meczów w 14 dni to faktycznie morderstwo, ale trzeba po prostu zakasać rękawy. Jeszcze nigdy nie było tak, żeby dwunastu zawodniczkom towarzyszyło aż jedenastu fachowców. A taką właśnie ekipę wysłaliśmy do Japonii. Jest tam m.in. trzech trenerów, lekarz, fizjolog, fizykoterapeuta, masażyści, no i aż trzech statystyków, bo trzeba przecież obserwować także rywali w innych miastach. Mamy też specjalne urządzenie do masażu i szybkiej regeneracji. Wielu pieniędzy wcale to nie pochłonęło. Organizatorzy pokrywają koszty 18-osobowej ekipy, więc my musimy tylko zapłacić za tę 5-osobową nadwyżkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto