Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miłość wysokiego ryzyka

Małgorzata Agaciak
Fot. Maciej Kulczyński Alina pracuje we wrocławskiej agencji towarzyskiej od roku. Ma dwójkę dzieci. Niedawno zrobiła testy na obecność wirusa HIV. Jest zdrowa.
Fot. Maciej Kulczyński Alina pracuje we wrocławskiej agencji towarzyskiej od roku. Ma dwójkę dzieci. Niedawno zrobiła testy na obecność wirusa HIV. Jest zdrowa.
Najwięcej zarażonych prostytutek pracuje we Wrocławiu. Wszystkie wiedzą co to jest AIDS, ale co trzecia z nich nie stosuje żadnej metody antykoncepcyjnej.

Najwięcej zarażonych prostytutek pracuje we Wrocławiu.

Wszystkie wiedzą co to jest AIDS, ale co trzecia z nich nie stosuje żadnej metody antykoncepcyjnej. Wrocławskie prostytutki znalazły się w czołówce zakażonych wirusem HIV. Trasy tranzytowe, autostrady, dworce, ulice i ekskluzywne agencje - wszędzie można się zarazić.
Profesor Zbigniew Izdebski z Zielonej Góry zbadał dla Krajowego Centrum do spraw AIDS 400 polskich prostytutek z dużych miast: z Warszawy, Lublina, Szczecina, Zielonej Góry, Poznania i Wrocławia. Po wypełnieniu ankiety, wszystkie kobiety oddawały krew. Okazało się, że dziewięć z nich, to nosicielki wirusa HIV, z czego sześć pochodzi z Wrocławia.
- To duży procent - twierdzą specjaliści z Krajowego Centrum do spraw AIDS. - Wskaźnik nie jest tak pokaźny jak przy grypie, ale trzeba pamiętać, że HIV, to choroba zakaźna i śmiertelna. Te wyniki są niepokojące.

Wszystko dla kasy
Dziewczyny w jednej z wrocławskich agencji, w samym centrum miasta zapewniają, że zawsze się zabezpieczają. - Jesteśmy w grupie podwyższonego ryzyka. Mamy po kilka stosunków dziennie. Z nieznajomymi. W każdej chwili możemy się zarazić - tłumaczy Jowita. - Musimy być bardzo czujne, bo klienci wolą seks bez prezerwatywy. Płacą za to grubą kasę. Ale trzeba się cenić i o siebie dbać. Potrzebujemy pieniędzy, bo bez powodu byśmy tego nie robiły, ale pieniądze to nie wszystko. My mamy dzieci. Nie chcemy zachorować na AIDS, bo mamy dla kogo żyć! - przekonuje dziewczyna.
- One kłamią - mówi właścicielka klubu nocnego. - Dla pieniędzy zrobią wszystko. Wiem, bo klienci czasem mówią, że są zadowoleni, że było świetnie, bez zabezpieczenia. A dziewczyny są po prostu głupie, bo godzą się na to bez zmrużenia oka.
Agnieszka raz przebadała się na obecność wirusa HIV. Wyszedł ujemny. - Mój trzyletni synek był bardzo osłabiony, zaczął poważnie chorować. Wystraszyłam się. Oddałam krew, ale nie byłam pewna wyniku. W moim zawodzie różne rzeczy się zdarzają. Guma pęknie i koniec. Cała się trzęsłam, gdy odczytywałam wynik. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Mój synek też wyzdrowiał - zapewnia dziewczyna.

Boją się badań
Siostra Goretti z Wrocławskiego Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej, która opiekuje się prostytutkami mówi, że kobiety jak ognia boją się testów na HIV. - Nie robią ich, bo podświadomie wiedzą, że są bardzo narażone na zakażenie. Kilkakrotnie umawiałam się z dziewczynami na takie testy, ale żadna się na nich nie pojawiła. Strach przed śmiertelną chorobą nie jest jednak tak duży, żeby zrezygnowały z prostytucji - tłumaczy siostra.
Właścicielka agencji mówi, że dziewczyny w ogóle się nie badają. - Dopiero, gdy mają taką nadżerkę, że nie mogą pracować, to idą do ginekologa. Nie mam więc złudzeń, że testów nie robią - tłumaczy.
Wojewódzki konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych, Krzysztof Simon twierdzi, że higiena dolnośląskich prostytutek też pozostawia wiele do życzenia. - Wiele z nich, to Rosjanki, dla których jedyną toaletą jest wiadro z zimną wodą stojące w rowie przy autostradzie. Nie muszę tłumaczyć chyba, że kontakt z taką prostytutką jest mocno ryzykowny - kwituje profesor Simon.
Profesor Zbigniew Izdebski przebadał kobiety z agencji towarzyskich i klubów nocnych. - Ankieterzy dotarli też do prostytutek z ulic i z Dworca Głównego. Tam wszystkie prostytutki, to narkomanki. Trudno powiedzieć, czy zaraziły się drogą płciową, czy od brudnej strzykawki. Ważne, że teraz zarażają - tłumaczy Izdebski.

Dają, żeby brać
Prostytutki przyznają się do narkotyków. 20 procent sięga po kokainę, 35 procent po amfetaminę, 30 procent po marihuanę i haszysz.
- Jedne ćpają i sprzedają ciało, żeby zarobić na narkotyki. Inne są prostytutkami i biorą narkotyki, żeby o tym zapomnieć. Kółko się zamyka - tłumaczy Izdebski. - Dolny Śląsk, to dynamiczny region. Związany z ważnymi szlakami komunikacyjnymi. Ludzie podróżujący autostradą, czy tranzytem mają tu sporo okazji do ryzykownych kontaktów seksualnych - tłumaczy Witold Paczosa, szef działu epidemiologii w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Profesor Izdebski zauważa, że coraz więcej zakażeń HIV dotyczy małżeństw. - Coraz częściej decydujemy się na przypadkowe kontakty. - tłumaczy profesor. - Małżeństwa nie rozmawiają ze sobą o przeszłości seksualnej. Mają do siebie za dużo zaufania. Zakażenie wirusem HIV, to reakcja łańcuchowa. - 95 procent naszych klientów, to żonaci mężczyźni - zapewnia Jowita, dziewczyna z wrocławskiej agencji towarzyskiej.

Polska
Od początku epidemii (1985 rok) do końca września 2004 roku zanotowano 9 tysięcy zakażonych wirusem HIV. Ponad połowa, czyli 5.115 osób zakażonych zostało w związku z używaniem narkotyków, 1.473 nosicieli zachorowało na AIDS. 710 chorych zmarło.

Dolny Śląsk
Od początku epidemii (1985) do końca września 2004 roku zanotowano 1384 zakażonych wirusem HIV. 914 osób zakażonych zostało w związku z używaniem narkotyków, 236 nosicieli zachorowało na AIDS. 112 chorych zmarło.

Ile to kosztuje
We Wrocławiu seks kosztuje średnio sto złotych za godzinę. Taniej jest na autostradzie. Gdy klient chce współżyć z kobietą ubraną w płaszcz, usługa kosztuje 30 złotych, z rozebraną ale gotową na wszystko - 70 złotych. W agencji 50 złotych idzie do kasy właściciela, a drugie 50 złotych do kieszeni prostytutki. Klient może jednak negocjować z dziewczyną stawki i to, co chce dostać w zamian: seks francuski, analny, bez zabezpieczenia. - Niedawno wyszedł stąd klient, zostawiając dwóm dziewczynom trzy tysiące złotych - mówi właścicielka klubu nocnego w centrum miasta.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto