Flakonik na perfumy od Fabergé za pół miliona złotych

2014-06-08 18:23:03

Został wykonany z różowego kwarcu, czyli zwyczajnego polnego kamienia, kilku kiepskiej klasy diamentów, odrobiny złota i srebra... oraz tego co najważniejsze, czyli geniuszu złotnika, geniuszu Fabergé Prezentowany na zdjęciu flakonik na perfumy wykonany w pracowni Fabergé został wystawiony na sprzedaż na aukcji w Londynie w maju 2012 roku, i stał się jednym z sensacyjnych przebojów tej aukcji. W czasie licytacji jego cena wzrosła dziesięciokrotnie. Ostatecznie dzieło to zostało sprzedane za 91 tys. funtów, czyli 450 tys złotych.

Flakonik został wykonany z różowego kwarcu, czyli ze zwykłego polnego kamyka. To jedna z idei, które realizował Fabergé. Uważał, że o wartości dzieła złotniczego nie decydują użyte materiały tylko kunszt złotnika, oryginalny pomysł i umiejętność wzbudzenia zachwytu u odbiorców dzieł.

Dzieła Fabergé wykonywane były z najróżniejszych materiałów: kamieni ozdobnych, skóry, stali, szkła, dekoracyjnych gatunków drewna czy tkanin. Prezentowany flakonik jest przykładem takiego właśnie dzieła. Materiały jubilerskie stanowią tu zaledwie oprawę dla zwyczajnego, pospolitego kwarcu.

Dzieło zostało wykonane około 1890 roku w petersburskiej pracowni Michała Perchina. W tamtym czasie był to mistrz kierujący najstarszą i najważniejszą pracownią złotniczą Fabergé. To właśnie on razem z Piotrem Karolem Fabergé tworzyli "styl Fabergé" w latach dziewięćdziesiątych XIX wieku.

Perchin był niebywale zdolnym złotnikiem i miał niezwykłą plastyczną wyobraźnię. To jego fantazji zawdzięczamy powstanie kilku najpiękniejszych jajek Fabergé. Perchin lubił style historyczne i często czerpał z tradycji dawnego złotnictwa europejskiego. To z jego pracowni wyszły nieomal wszystkie najpiękniejsze dzieła wykonane w stylu neorokokowym, neobarokowym, neorenesansowym i dzieła wzorowane na sztuce Orientu.

Flakonik jest niewielki, jego wysokość wynosi zaledwie 5,7 cm. Został kupiony przez anonimowego kolekcjonera z USA.

Na zakończenie uwaga dotycząca Polski. Szacujemy, że na ziemiach polskich znajdowało się nawet około 1000 dzieł Fabergé. Wiele z nich nadal znajduje się w Polsce. Niestety leżą zapomniane w zakamarkach szaf i komód. Czekają na swoich odkrywców.

Więcej o oryginalnych dziełach Fabergé: A. Szymański. http://www.faberge.com.pl/index.php?p=1_6" rel="external">Faberge. Historia i arcydzieła, Opole 2014.

Jesteś na profilu Adam Szymanski - stronie mieszkańca miasta Wrocław. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj