Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec wsi pod Rynem został zagryziony przez psy

Redakcja
Powodem śmierci mieszkańca mazurskiej wsi Ławki było pogryzienie przez psy i wykrwawienie. Prokuratura weryfikuje teraz podejrzenie, czy sprawcami tragedii były psy sąsiada zmarłego - poinformował w środę prokurator rejonowy w Giżycku Grzegorz Ryński.

W środę prokuratura otrzymała wyniki sekcji zwłok 57-letniego Stanisława B. Potwierdziły one, że obrażenia, które doprowadziły do śmierci mężczyzny, zostały zadane przez zwierzęta.

Cztery psy - owczarka środkowoazjatyckiego i trzy mieszańce amstaffa - przebywające na posesji sąsiadującej z gospodarstwem Stanisława B. zatrzymano w schronisku do obserwacji weterynaryjnej. Ich właściciela początkowo zatrzymała policja, w środę zwolniono go do domu.

Jak wyjaśnił prokurator Ryński, nie było bezpośrednich świadków tragedii. Dlatego prokuratura zleciła ekspertyzę śladów krwi pobranych z sierści psów. Ma ona potwierdzić, czy to właśnie te zwierzęta zaatakowały Stanisława B. Według prokuratury, psy mogły wydostać się z ogrodzonej posesji przez dziurę w siatce.

"Przedstawienie zarzutów w tej sprawie będzie możliwe dopiero po uzyskaniu wyników ekspertyzy. Śledztwo prowadzimy w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci poprzez brak właściwego nadzoru nad psami" - powiedział prokurator.

Do tragedii doszło w poniedziałek wieczorem, gdy Stanisław B. wyszedł dokonać obrządku w swoim gospodarstwie. Po półgodzinie konkubina, zaniepokojona jego nieobecnością, wyszła go szukać. Natknęła się na podwórku na psa należącego do sąsiada. Zwierzę zachowywało się agresywnie. Kobieta musiała poprosić o pomoc innych sąsiadów, a ci odnaleźli w śniegu ciało Stanisława B.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto