Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Witkowski przeczyta swoją książkę w teatrze

Małgorzata Matuszewska
Tomasz Bolt / Polska Press Grupa
Michał Witkowski przeczyta na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego swoją książkę "Fynf und Cwancyś". Nikt nie wie, które fragmenty wybierze autor. Początek 9 listopada o godz. 19:00, wstęp wolny.

Zwykle poniedziałkowe „Czytania” na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego to małe etiudy prezentowane przez aktorów i wyreżyserowane przez teatralnego twórcę. - Michał Witkowski sam chce pokazać fragmenty swojej książki. Dla nas także jest tajemnicą, co pokaże i które fragmenty książki przeczyta - mówi Weronika Czyżewska, rzeczniczka prasowa Teatru. - Tylko na początku przywita go Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru, a potem scena należeć będzie do pisarza - dodaje.

„Czytanie” poświęcone jest książce „Fynf und cfancyś”, opublikowanej przez Wydawnictwo Znak Literanova. To już dwunasta książka Michała Witkowskiego, pisarza z Wrocławia, dziś mieszkającego w Warszawie. O czym? Dianka szuka szczęścia w Wiedniu, który wydaje się spełnieniem marzenia o zachodnioeuropejskim raju. Wstępem do niego jest jednak męski szalet, w którym zarobić najłatwiej. Na jej drodze staje pewien Polak o wiele obiecującej ksywie Fynfundcfancyś.

Michał Witkowski debiutował w 2004 roku powieścią „Lubiewo” w Fundacji Korporacja Ha!art. Witkowski chciał nazwać „Lubiewo” „Czy ma pan może ogień”, ale na to nie zgodził się redaktor. „Lubiewo” przyniosło efekty - autor znalazł się nawet w finale Nagrody Literackiej Nike, zgarniając Nagrodę Literacką Gdynia i Nagrodę Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek.

„Czytanie” z Michałem Witkowskim i w jego reżyserii zacznie się 9 listopada o godz. 19:00 na Scenie Kameralnej (ul. Świdnicka 28). Wstęp wolny.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto