Program Bumerang jest skierowany do wychowanków wrocławskich domów dziecka, także tych rodzinnych. W jego ramach grupa wychowanków za darmo przechodzi kurs ratowników. Jednak nieznana jest przyszłość programu, bo urzędnicy nie mogą znaleźć odpowiedniej sali gimnatycznej, z której mogłoby korzystać ok. 200 wychowanków takich ośrodków. A pierwsze zajęcia miały się odbyć trzy tygodnie temu.
Sprawdź, kto wygrał plebiscyt na najpiękniejszą sportsmenkę Dolnego Śląska
Urzędnicy najpierw planowali treningi na Polach Marsowych, gdzie w razie niepogody rozstawianoby namiot, ale z pomysłu zrezygnowano. Zajecia nie mogą również odbywać się na innych odkrytych boiskach, bo w razie niepogody sprzęt sportowy zmoknie i się zniszczy.
O przyszłości programu nie chciał rozmawiać z dziennikarką "Gazety Wrocławskiej" Dominik Golema, wicedyrektor departamentu spraw społecznych w magistracie. Skierował ją do Centrum Informacji i Rozwoju Społecznego, a ten szuka jakiś rozwiązań.
Czytaj również: Konieczny remont stadionu olimpijskiego (ZDJĘCIA)
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
