MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyznom współczują, dla kobiet nie mają litości

[email protected]
Bożena Karkut, trenerka Zagłębia Lubin ma na razie powody do zadowolenia.

Fot. Piotr Krzyżanowski
Bożena Karkut, trenerka Zagłębia Lubin ma na razie powody do zadowolenia. Fot. Piotr Krzyżanowski
Piłka ręczna: Zagłębie jeszcze nie przegrało. W sobotę przetestuje beniaminka z Kielc Szczypiornistki Zagłębia po raz ostatni stały na podium mistrzostw Polski trzy lata temu. Zdobyły wtedy srebrne medale.

Piłka ręczna: Zagłębie jeszcze nie przegrało. W sobotę przetestuje beniaminka z Kielc

Szczypiornistki Zagłębia po raz ostatni stały na podium mistrzostw Polski trzy lata temu. Zdobyły wtedy srebrne medale. W dwóch poprzednich sezonach lubinianki zajmowały czwarte lokaty. Jak będzie w tym sezonie?
Na razie siódemka z Lubina jest na czele rozgrywek z kompletem punktów i przewagą 2 punktów nad beniaminkiem Vive Kielce. Oba zespoły spotkają się w sobotę o godz. 18 (transmisja w TVP 3). – Kobieta zmienną jest, ale wierzę w swoje dziewczyny – mówi Sławomir Ptak, od lat związany z żeńskim szczypiorniakiem, obecnie prezes DZPR. – Stawiam na Zagłębie, bowiem ostatnio gra świetnie w obronie, a dobra postawa bramkarek pozwala na wyprowadzanie szybkich ataków. No i gramy na własnym boisku, a to też nasz atut – dodaje prezes.
– W drużynie kielczanek są dwie dobre rozgrywające i Rosjanka Sidorowa w bramce, ale to my liczymy na zwycięstwo – zapowiada trenerka Zagłębia Bożena Karkut. – Nastroje są bojowe, ale przed nami jeszcze długa droga do play-off. Chcemy się załapać do czwórki i powalczyć o medal. Czwarte miejsce w Polsce też wstydu nie przynosi, ale zawsze żal medalu, który był w zasięgu ręki – mówi trenerka. – Przed nami ciężkie mecze w Rudzie Śląskiej, Koszalinie i u siebie z AZS Gdańsk. Wszystkie te ekipy wysoko mierzą. – Współczuję chłopakom z naszego klubu, bo podobnie było z nami przed rokiem. Wierzę jednak, że się pozbierają. Nas cieszą zwycięstwa, ale po odejściu dwóch kluczowych zawodniczek, budujemy nowy zespół, a na to trzeba 2-3 lat. Nasza siłą tkwi w grze zespołowej i rzutach na bramkę z każdej pozycji – podsumowała Bożena Karkut.
– Przyjedziemy zagrać z faworytkami najlepiej jak potrafimy – deklaruje Ewa Kruk, trenerka Vive Kielce. – Daleko nam do Zagłębia. Nasza pozycja wiceliderek jest zaskoczeniem dla nas samych. Awansując do ekstraklasy, zakładaliśmy walkę o utrzymanie, a tymczasem już postaraliśmy się o kilka niespodzianek. Znamy jednak swoje miejsce w szeregu i nie emocjonujemy się tym, że teraz zajmujemy drugie miejsce w lidze – powiedziała Ewa Kruk z Kielc.
W trudniejszej sytuacji jest drugi dolnośląski zespół – Vitaral Jelfa Jelenia Góra. Młode dziewczęta wygrały tylko jedno spotkanie. W wyjazdowym meczu mają nikłe szanse na nawiązanie walki ze Zgodą w Rudzie Śl. Do końca rundy mogą jednak liczyć na dwa zwycięstwa nad siódemkami z Katowic i Elbląga. (ZP)

Najwyższe wygrane
Zagłębie – 16 bramkami z AZS Katowice.
Vive – 10 bramkami z AZS Katowice.

Zawodniczki w kadrze
Zagłębie – 2 i jedna w rezerwie.
Vive – 2 w rezerwie.
Na liście strzelczyń
2. Izabela Duda – 45 goli,
9. Natalia Artsimenka (obie Vive) – 33.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto