Spektakle angielskiego reżysera odbieramy z szacunkiem i w zadumie
Brook przemawia jak mędrzec, który wie, co mówi. Nie pospiesznie, nie agresywnie, nie kontrowersyjnie, po prostu rozsądnie. Tak samo na spotkaniu z pełną widownią między próbami, jak i w spektaklu z widownią nieco już przerzedzoną. Bez emocji, prosto, logicznie, trochę może nawet leniwie i na pewno przekornie.
Mówi więc do nas, popatrz, Europo, na islam z tej strony, może są tam i tacy ludzie jak mój Tierno Bokar. W programie nie znajdziemy informacji, kto reżyserował ten religijno-afrykański w duchu spektakl. Zamiast słowa reżyseria, przed nazwiskiem Petera Brooka znajdziemy określenie – poszukiwanie teatralne.
Jest starym awangardowym wyjadaczem, zdaje sobie sprawę, że już nie ma w dzisiejszym teatrze takich efektów, które by kogoś zaszokowały. Trochę sobie poziewałem na tym spektaklu, ale w końcu nikt mi nie obiecywał thrillera. Może się nawet zdrzemnąłem, śniąc „Sen nocy letniej” z aktorami Petera Brooka szalejącymi na trapezach, który oglądałem z wypiekami na twarzy na początku lat siedemdziesiątych. Teraz wypieki mam naturalne. Nadciśnienie, choroba starzejącego się organizmu. Może to i w teatrze musi mi wystarczyć. W końcu to Brook jest ciągle młody, bo za tydzień skończy dopiero 80 lat.
Theatre des Bouffes du Nord: Amadou Hampate Ba Tierno Bokar • poszukiwanie teatralne: Peter Brook • tekst: Marie-Helene Estienne • muzyka: Toshi Tsuchitori i Antonin Stahly, gościnne występy we Wrocławiu 8–13 marca 2005.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?