MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Matura w marcu to musztarda po obiedzie

Anna Gabińska
Uczniowie i nauczyciele są zgodni - żeby matura próbna miała sens, powinna zostać przeprowadzona jesienią Fot. Dariusz Gdesz
Uczniowie i nauczyciele są zgodni - żeby matura próbna miała sens, powinna zostać przeprowadzona jesienią Fot. Dariusz Gdesz
Centralna Komisja Egzaminacyjna ogłosiła wczoraj harmonogram, według którego szkoły ponadgimnazjalne mogą organizować próbną maturę dla swoich uczniów. We wtorek 4 marca trzecioklasiści mają pisać język polski, ...

Centralna Komisja Egzaminacyjna ogłosiła wczoraj harmonogram, według którego szkoły ponadgimnazjalne mogą organizować próbną maturę dla swoich uczniów.
We wtorek 4 marca trzecioklasiści mają pisać język polski, kolejnego dnia - obcy, a w czwartek - dodatkowy przedmiot. Do końca lutego szkoły mają dostać materiały na płytach. Zdaniem uczniów i nauczycieli, to stanowczo za późno.

- Przedmioty maturalne ostatecznie można wybierać tylko do 7 lutego - tłumaczy Elżbieta Wachowska-Karaśkiewicz, dyrektor XVIII LO przy ul. Młodych Techników. - Młodzież chce wiedzieć wcześniej, z jakiego przedmiotu ma największe szanse dostać najwięcej punktów. Na pewno skorzystamy z najświeższych arkuszy przygotowanych przez CKE, ale chyba nie zorganizujemy po raz drugi egzaminu próbnego z rozsadzaniem uczniów w ławkach i zwalnianiem reszty szkoły - zastanawia się.

Uczniowie nie są zachwyceni terminem marcowym.
- Nie możemy już zmienić decyzji, jaki przedmiot wybrać - tłumaczy Michał Rokita z IX LO przy ul. Skargi. - Od marca do maja nie mam też szans nauczyć się tego, czego nie umiem. Próbna matura powinna być najpóźniej w grudniu - uważa. Marek Legutko, dyrektor CKE: - Są dwie szkoły. Jedna mówi, że trzeba taki egzamin zrobić dużo wcześniej, żeby uczeń zobaczył, czego nie umie, i przygotował się. A druga, żeby zrobić to w ostatniej niemal chwili. Postawiliśmy na ten drugi wariant.
Legutko twierdzi, że jest za wcześnie, by wyrokować, jak będzie w przyszłym roku szkolnym.

O mały włos CKE w ogóle nie przygotowałaby w tym roku szkolnym próbnej matury. Pod koniec września okazało się, że specjaliści z komisji nie będą zajmowali się tym, bo nie widzą takiej potrzeby. Gdy o tym napisaliśmy, maturzyści się oburzyli. Egzamin jest przepustką na studia, każdy chce wiedzieć, czego ma się douczyć i czy wybierając przedmiot, nie porywa się z motyką na słońce.
Uczniom zależało, by testy układali ci sami specjaliści co prawdziwą maturę. Od kilku lat jest ona bowiem oceniana przez zewnętrznych egzaminatorów. Nie można już liczyć, że to, na co kładzie nacisk pani od polskiego, będzie ważne dla egzaminatora.
Po naszych publikacjach dyrektor CKE stwierdził, że próba zostanie przygotowana, ale nie w listopadzie lub grudniu, lecz w okolicach ferii. Dla większości szkół to spóźniona pomoc. Nauczyciele sami ułożyli i przeprowadzili próbę dla tegorocznych maturzystów na początku zimy. współpraca Olesja Tymar

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto