MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Marion na koksie

(im)
Słynna lekkoatletka może stracić pięć medali zdobytych w Sydney Śledztwo w sprawie dopingowej działalności laboratorium Balco w Los Angeles nabiera tempa.

Słynna lekkoatletka może stracić pięć medali zdobytych w Sydney

Śledztwo w sprawie dopingowej działalności laboratorium Balco w Los Angeles nabiera tempa. Jego szef Victor Conte udzielił sensacyjnego wywiadu telewizji ABC News, w którym potwierdził, że zakazane środki przyjmowała nie tylko Marion Jones, ale także jej życiowy partner, rekordzista świata w biegu na 100 metrów Tim Montgomery.
Jones miała się wspomagać podczas igrzysk w Sydney, gdzie zdobyła aż 5 medali. Montgomery miał specjalny program dopingowy, który doprowadził go - 14 września 2002 roku podczas finału Grand Prix w Paryżu - do rekordu świata - 9,78.
- Dla niego najważniejsze było zwycięstwo, liczył się nawet ze śmiercią. Dzięki dopingowi w czasie ośmiu miesięcy jego masa mięśniowa powiększyła się o 12 kilogramów. Wyglądał niemal jak Mike Tyson - czytamy w wyjaśnieniu Conte, opublikowanym także na stronie internetowej www.abcnews.go.com.
Montgomery nie zgadza się z tymi oskarżeniami. W czerwcu w Lozannie jego sprawę będzie rozpatrywał Sportowy Sąd Arbitrażowy (TAS). Amerykaninowi grozi dożywotnia dyskwalifikacja.
Kilka miesięcy temu zeznający przed agentem federalnym Erwinem Rogersem C.J. Hunter, były mąż Marion Jones, przyznał, że: - Widziałem, jak szprycuje się THG. Było to w naszym apartamencie w Sydney. Jones uznała te rewelacje jako zemstę odrzuconego kochanka. Ale fakty zdają się potwierdzać jego wersję. Agenci są np. w posiadaniu czeku dla Conte wystawionego przez Jones, na którym wypisano kwotę 7350 USD.
Victor Conte nie pozostawił suchej nitki na wielu innych amerykańskich sportowcach. Według niego doping stosowali inni sportowcy - lekkoatletka Kelli White, baseballista Barry Bonds oraz zawodnicy futbolu amerykańskiego.
- W sporcie nie ma Świętego Mikołaja, niech świat przestanie w to wierzyć. Natomiast igrzyska olimpijskie są wielkim oszustwem. Bo przepisy antydopingowe są łatwe do ominięcia - stwierdził Conte.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto