Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin Miller: "Opinia publiczna zadecyduje o moim losie jako artysty."

Daro
Daro
Lidera Boysów, najpopularniejszego w Polsce zespołu disco polo, złapaliśmy podczas koncertowej majówki na Polach Marsowych. Zobaczcie co miał do powiedzenia!

Dariusz Wieczorkowski: Jak to się stało, że muzyka disco polo ponownie wraca do łask?

Marcin Miller: Nie wiem.

DW: Dlaczego też był taki moment, że media zaczęły ją wyśmiewać? Jest coraz lepiej, ale nie tak dawno słuchanie muzyki disco polo było siarą.

MM: Nic się w tej kwestii nie zmieniło, no może w kolorowych czasopismach jest mnie więcej ale TV dalej nas ignoruje.

DW: Szaloną znają wszyscy.

MM: Lekka, łatwa i przyjemna pioseneczka i tyle. Każda dziewczyna, kobieta utożsamia się z tą piosenką.

DW: Koncertujecie tak często, że nie mieliście czasu na sesję zdjęciową do najnowszej płyty. Jak to się dzieje, że jest takie zapotrzebowanie na Waszą muzykę?

MM: Nie wiem.

DW: Gdybyśmy chcieli zorganizować Wam koncert to najbliższy wolny termin macie?

MM: 2009 jeśli chodzi o weekend.

DW: Czy już od dziecka wiedziałeś, że zostaniesz muzykiem?

MM: Lubiłem i lubię śpiewać, ale nigdy nie przypuszczałem, że dojdzie to do takich rozmiarów. Nie  żałuję.

DW: Czas wody sodowej uderzającej do głowy po odniesionym sukcesie masz za sobą. Żałujesz czegoś z tamtego okresu życia?

MM: Żałuję, że w ogóle coś takiego było ale na szczęście mam to już za sobą.

DW: Kiedy Marcin Miller powie sobie dość? Czas zejść ze sceny?

MM: To już opinia publiczna zadecyduje o moim losie jako artysty bo mężem, ojcem i człowiekiem będę aż do śmierci przecież i nikt i nic mi tego nie zabierze.


od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto