Manewry na sztucznej trawie

Dziś Śląsk gra sparing z Gawinem (godz. 11.30, ul. Sztabowa)
Piłkarze wrocławskiego Śląska zakończyli już rundę jesienną, ale nie oznacza to, że mają wolne. W listopadzie podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza zobaczymy jeszcze dwukrotnie w akcji. Dziś (godz. 11.30) zmierzą się z Gawinem Królewska Wola, a w sobotę (godz. 11) z Kanią Gostyń. Oba pojedynki zostaną rozegrane na sztucznej płycie przy ul. Sztabowej.
Do trenujących z drużyną Egharevby i Kaźmierczaka dołączył Michał Sudoł z Parasola. – Na pewno szansę na pokazanie się otrzymają ci, którzy ostatnio mało grali oraz wspomniana trójka nowych zawodników. Czy jeszcze ktoś inny dojedzie? Być może tak. Jak się zgłosi na ochotnika – z uśmiechem odpowiada Waldemar Tęsiorowski, II trener Śląska.
W ekipie Gawina zaprezentuje się 19-letni Rasheed Saheed f. Nigeryjczyk od kilkunastu dni przebywa w Królewskiej Woli i ponoć może być objawieniem trzecioligowych boisk. Na razie jednak musi do siebie przekonać trenera Józefa Klepaka. Teraz przejdzie pierwszy poważny sprawdzian.
– Będziemy jeszcze sprawdzać kilku piłkarzy. Nie chcę zdradzać nazwisk, bo do końca nie jestem pewien, kto przyjedzie. Szukamy takich, którzy będą wzmocnieniem przede wszystkim na boisku, a nie na papierze – przyznaje Sławomir Ulkowski, kierownik Gawina.
Potyczka Śląska z Gawinem to pierwsze spotkanie seniorów na tym nowym obiekcie. Stadion z oświetleniem i sztuczną nawierzchnią kosztował 2 miliony złotych.