Małysz nie pozwolił

W Engelbergu Janne Ahonen zwyciężał już pięciokrotnie

Tegoroczny bilans Janne Ahonena wygląda imponująco - osiem konkursów, siedem zwycięstw. Jak na razie tylko Adam Małysz znalazł na Fina receptę. I to w najbardziej odpowiednim momencie

W 26-letniej historii Pucharu Świata tylko trzem zawodnikom udało się wygrać pięć konkursów z kolei. Najpierw dokonał tego Andreas Goldberger (1994/95), a później Małysz (2000/01) i Sven Hannawald(2001/02). Przed ponad tygodniem mógł do nich dołączyć Ahonen, bo do Harrachova wybierał się z czterema triumfami, jako skoczek te zimy jeszcze niepokonany. Małysz zaskoczył jednak w odpowiednim momencie. Zwyciężając konkurs numer 5, nie pozwolił Ahonenowi dołączyć do wspomnianej trójki. Co więcej, nie pozwolił obrońcy Pucharu Świata zostać pierwszym skoczkiem w historii, który triumfował w pięciu kolejnych zawodach otwierających sezon.

Piąty raz w Engelbergu

W minioną niedzielę Ahonen awansował jednak w klasyfikacji zawodników z największą liczbą pucharowych zwycięstw (patrz ramka) Teraz ma ich już na koncie 25, tyle samo co Andreas Felder i Małysz. Ciekawostką jest, że właśnie w Engelbergu 28-letni Fin odniósł pierwszy triumf w karierze (19 grudnia 1993 roku), a na obiekcie Titlis zwyciężał najczęściej, bo aż pięciokrotnie (w Harrachovie cztery razy).

Małysz po raz pierwszy poznał smak pucharowego zwycięstwa 17 marca 1996 roku w Oslo za kadencji trenera Pavla Mikeski. Na jego obecny dorobek złożyły się m.in. po trzy triumfy właśnie w Oslo, a także w Sapporo i Harrachovie.

Spuści z tonu?

Jeśli w najbliższym czasie Ahonen nie spuści z tonu, może się znaleźć na czele rankingu obejmującego skoczków z największą liczbą zwycięstw w sezonie. Na razie na szczycie znajdują się ex aequo Małysz i Martin Schmitt. Odpowiednio w sezonach 2000/01 i 1999/2000 na najwyższym stopniu podium stawali 11 razy. Po 10 pierwszych miejsc mają na koncie Matti Nykaenen (dwukrotnie - 1982/83 i 1987/88), Andreas Goldberger (1994/95) i Schmitt (1998/99).

Siedem triumfów Ahonena to wynik imponujący, tym bardziej, że przed nim jeszcze dwadzieścia szans na indywidualne zwycięstwo. Pytanie tylko jak długo Ahonen będzie jeszcze zachwycał. Bo zbliżający się Turniej Czterech Skoczni często ma to do siebie, że gwiazdy, które błyszczały bledną, a inne się odradzają...

Najwięcej zwycięskich konkursów PŚ
1. Matti Nykaenen (Finlandia) 46
2. Jens Weissflog (Niemcy) 33
3. Martin Schmitt (Niemcy) 28
4. Andreas Felder (Austria) 25
5. Adam Małysz (Polska)

25
6. Janne Ahonen (Finlandia) 25
7. Andreas Goldberger (Austria) 20
8. Sven Hannawald (Niemcy) 18
9. Andreas Widhoelzl (Austria) 17
10. Ernst Vettori (Austria) 15

Noriaki Kasai (Japonia) 15

Primoz Peterka (Słowenia) 15