MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Małysz imituje

Wojciech Koerber
SKOKI NARCIARSKIE – W mojej karierze przynajmniej raz zdarzyło się, że wystartowałem w Pucharze Świata bez żadnego treningu na śniegu – przypomina były rekordzista globu w długości skoku Piotr ...

SKOKI NARCIARSKIE – W mojej karierze przynajmniej raz zdarzyło się, że wystartowałem w Pucharze Świata bez żadnego treningu na śniegu – przypomina były rekordzista globu
w długości skoku Piotr Fijas

Już 25 listopada w Kuusamo ma się odbyć pierwszy konkurs PŚ 2005/06. Tymczasem w Finlandii, podobnie zresztą jak w całej Europie, brakuje śniegu. Ale według prognoz, około środy powinno się zrobić biało.
Ekipa Heinza Kuttina znalazła jednak sposób na pokonanie matki natury. Ostatnie dni Polacy spędzili na lodowcu w austriackim Kaprun, a szkoleniowiec zjawił się tam pierwszy, by dopilnować budowy miniskoczni. Każdy z szóstki Adam Małysz, Robert Mateja, Kamil Stoch, Krystian Długopolski, Rafał Śliż i Piotr Żyła zaliczył po około 30 prób, lądując nawet na 42 metrze. To na tym obiekcie punkt krytyczny.
– Te zajęcia w Kaprun to tylko imitacja. Lotu i odbicia tak się nie wyćwiczy. Ale teraz konkursy odbywają się praktycznie przez cały rok. Zawodnicy są więc tak obskakani, że jeśli wejdą na śnieg około 20 listopada, to spokojnie mogą przystąpić do zawodów w Kuusamo. Mnie przynajmniej raz się zdarzyło, że jechałem na Puchar Świata bez żadnego treningu – nie ukrywa Fijas.
Wczoraj biało-czerwoni wrócili z Austrii, a już w czwartek zamierzają wylecieć do Rovaniemi. Białego puchu tam jeszcze nie ma, ale ma się pojawić dosłownie za chwilę. Na razie Małysz i spółka pozostają jedyną ekipą, mającą za sobą treningi na śniegu. A jak radzili sobie inni? Rosjanie postawili na igelit, Niemcy na zajęcia w hali, a Austriacy Thomas Morgenstern i Andreas Kofler na... opaleniznę. Obaj wylecieli, wraz z terapeutą, na leniuchowanie do tureckiego Magic Life Club Waterworld niedaleko Antalyi. – Są w dobrej formie, więc ufam, że to dobry ruch – wyjaśnia trener Alexander Pointner. •

Pięciu wspaniałych
Jeśli inauguracja PŚ w Kuusamo dojdzie do skutku, wystartują w niej Małysz, Mateja, Stoch, Długopolski i Bachleda, który ponoć nie stracił nic z letniej formy prezentowanej na igelicie – taką decyzję podjął Heinz Kuttin. Diabła w Kaprun zabrakło, ale rekomendował go do kadry Stefan Horngacher.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto