Mały Oliwier choruje na nowotwór. Syn Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka musi wyjechać do Izraela (AKTUALIZACJA)

Karolina Jurek-Bugla
Karolina Jurek-Bugla
Syn oleśniczanki Magdaleny Stępień i piłkarza Jakuba Rzeźniczaka choruje na nowotwór. Jego szanse na wyleczenie w Polsce są bardzo małe. Skuteczna pomoc możliwa jest w Izraelu. Potrzebna jest jednak kosztowna terapia. W sieci ruszyła zbiórka.

AKTUALIZACJA, 3.02
Przed godziną 21 na internetowej zbiórce na rzecz leczenia małego Oliwierka pojawiła się potrzebna kwota. To oznacza, że Magdalena Stępień i jej synek udadzą się do Izraela.

Mieszkańcy miasta, powiatu i całej Polski włączyli się w apel pochodzącej z Oleśnicy Magdaleny Stępień, która niedawno w mediach społecznościowych poinformowała o chorobie synka.

Półroczny Oliwier zmaga się ze złośliwym nowotworem wątroby. Jak mówi Magdalena Stępień mały chłopiec nie miał wcześniej żadnych niepokojących objawów, rozwijał się prawidłowo, był zawsze pogodny, uśmiechnięty, ciekawy świata, nigdy na nic nie chorował.

- W związku z tym, że dużo podróżowaliśmy regularnie kontrolowałam wyniki badań mojego syna. Po powrocie do kraju z ostatniej naszej podróży, również przeprowadziłam takie badania. Bardzo zaniepokoiły mnie ich wyniki. Postanowiłam nie odpuszczać i drążyć temat. I tak znaleźliśmy się w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Tutaj, po wielu badaniach usłyszałam potworną diagnozę – mój półroczny synek ma ogromnego, bo aż 12 cm guza na wątrobie - przekazała zrozpaczona była partnerka piłkarza Jakuba Rzeźniaczaka.

Na swoim Instagramowym koncie modelka z Oleśnicy przekazała, że szanse na wyleczenie chłopca w Polsce sięgają dwóch procent. Skuteczne leczenie możliwe jest jednak w Izraelu.

Dzięki bezinteresownej pomocy kobiety o ogromnym sercu – Ani Lewandowskiej - udało się znaleźć klinikę w Izraelu, w której opracowywane i stosowane są najnowsze metody leczenia chorób nowotworowych. Oprócz tradycyjnych metod chirurgicznych izraelscy lekarze stosują nowoczesne technologie, które stały się prawdziwym przełomem w onkologii. Tysiące pacjentów wierzy w życie z izraelskimi lekarzami. Wierzę również i ja, że uda się uratować życie mojego Synka. To moja jedyna nadzieja - napisała pochodząca z Oleśnicy Magdalena Stępień i dodała, że leczenie za granicą wiąże się z ogromnymi kosztami. - Wstępnie koszty transportu medycznego oraz badań skalkulowano na około 300 tysięcy złotych. Właściwe leczenie będzie o wiele droższe. Przekracza to moje możliwości finansowe - podkreśliła.

W sieci ruszyła zbiórka na terapię i przejazd. Na portalu zrzutka.pl ustalono potrzebną kwotę na 350 tys. zł. Pomóc może każdy.

Pomóc można przekazując środki przez zrzutka.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Rekord zakażeń COVID-19 w roku 2023 - video flesz

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie