- O Małgosi mówi się, że jest najpiękniejszą, wrocławską kamienicą. Jest także jedną z ikon naszego miasta. Ale Małgosia ma też w sobie wstydliwą, wstrząsającą tajemnicę. Jest nią prawie czterdziestoletnia instalacja elektryczna, w stanie katastrofalnym - mówi Ewa Kaszewska, szefowa galerii 2. piętro, mieszczącej się w zabytkowej kamieniczce.
W jej wnętrzu znajdują się także pub i siedziba Towarzystwa Miłośników Wrocławia. Instalacja psuje się od dobrych kilku lat. Przy drewnianych, renesansowych stropach grozi to katastrofą. Zwarcia powtarzają się coraz częściej.
- Traktujemy sprawę priorytetowo. Pod koniec tego tygodnia w Małgosi pojawi się nasza ekipa, bo instalacja faktycznie jest do wymiany - mówi Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka Zarządu Zasobu Komunalnego. - Wymiana ma kosztować do 14 tys. euro.
Jak długo potrwa wymiana?
- Trudno powiedzieć - odpowiada rzeczniczka ZZK. - Tego typu zabytkowe kamienice są jak jajko z niespodzianką. Nigdy nie wiadomo, na jakie problemy tam natrafimy.
Kamieniczka Małgosia |
średniowieczna kamieniczka przy ul. Odrzańskiej, połączona arkadą z sąsiednim Jasiem. Powstała prawdopodobnie w XV wieku i była jednym z wielu domów altarystów kościoła św. Elżbiety. Pod arkadą znajdowało się wejście na cmentarz, który został zlikwidowany w XVIII w. Małgosia została gruntownie przebudowana w 1564 r. Współczesną nazwę - Jaś i Małgosia - nadali kamieniczkom osadnicy ściągający do Wrocławia po II wojnie światowej, widząc w domkach dwie postacie trzymające się za ręce: mniejszego Jasia i większą Małgosię z bajki braci Grimm. |
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?