Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Majówka? Na rowerze, w zoo i przy grillu! [ZDJĘCIA]

EW
Majówka we Wrocławiu
Majówka we Wrocławiu EW
Pogoda sprzyja, więc wrocławianie chętnie spędzają długi weekend na świeżym powietrzu. W sobotę w Rynku zgromadziły się tłumy, by uczestniczyć w obchodach Dnia Flagi. W ogródkach kawiarni i restauracji nie było łatwo o wolny stolik. W kolejce do zoo najwytrwalsi stali nawet 3 godziny. Niektórzy jeszcze wybrali rower, a inni spacery. A wokół unosił się zapach grilla. Dzisiaj ostatni dzień majówki.

Majówka wielu kojarzy się z grillowaniem. W sobotę od rana w sklepowych kolejkach ustawiali się amatorzy pieczonego mięsa. Standardowy zestaw zakupowy to: kiełbasa, zgrzewka piwa i brykiet. Niektórzy dorzucali do tego karczek albo kaszankę. Po południu nad Wrocławiem unosił się zapach dymu i pieczonego mięsa - szczególnie intensywny w okolicy Wyspy Słodowej i osiedli domków jednorodzinnych. Ci, którzy nie mają znajomych z domkiem z ogródkiem, wybierali wały nad Odrą. Czasem zabierając ze sobą także wędki.

Nie wszyscy zakupy ograniczyli do kiełbasy. W sobotę centra handlowe pękały w szwach, a na parkingach trudno było o wolne miejsce. - Kiedy mam zrobić porządne zakupy jak nie w dzień wolny? - podsumowała pani Anna, którą spotkaliśmy w Koronie. Wczoraj oficjalnie otwarto tam sklep Auchan, więc od 8 rano kilkaset osób polowało na promocje. Zresztą dzisiaj sklepy w większości są zamknięte, więc niektórzy woleli się zabezpieczyć.

Tłumy zgromadziły się również na wrocławskim Rynku. Turyści i mieszkańcy, starsi i młodsi wysłuchali koncertów orkiestry wojskowej i policyjnej, a także zobaczyli defiladę wojsk. Wszyscy trzymali w rękach flagi. - Powinniśmy podkreślać swój patriotyzm - przekonywała pani Helena, która podczas pokazów stała w pierwszym rzędzie. Przyniosła ze sobą dużą materiałową flagę, większość zgromadzonych trzymała w rękach te rozdawane przez organizatora.

Konkurencję miejsc najbardziej zatłoczonych wygrało jednak w sobotę zoo. W kolejce trzeba było stać nawet 3 godziny. Co chwilę pod bramę podjeżdżały kolejne autobusy z turystami. - Nie ma to jak majówka w kolejce - żartował pan Piotr, który do zoo przyszedł z rodziną. Ale obiecał już synowi, że zobaczą afrykarium, a to pierwsza taka wolna chwila. Ci, którzy jechali do zoo musieli się na początku zmierzyć z zakorkowanymi ulicami i przepełnionymi tramwajami i autobusami.

Na Wróblewskiego było tłoczno także przez koncerty w Hali Ludowej. Wczoraj zagrali tam m.in. Mela Koteluk, Pidżama Porno czy Fisz Emade. Dzisiaj kolejna porcja muzyki w wykonaniu Kultu, Hey, Happysad czy Natalii Przybysz.

Podczas majówki nie brakuje również amatorów aktywnego wypoczynku. Wały nad Odrą zdominowali biegacze, spacerowicze i rowerzyści. Wypożyczalnie roweru miejskiego cieszyły się takim powodzeniem, że w niektórych stacjach nie było już co pożyczać. Po Odrze pływali również pierwsi amatorzy sportów wodnych, a na brak klientów nie mogły także narzekać statki wycieczkowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto