MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mają Swansona

Michał Karpiński
Śląsk podpisał roczny kontrakt z byłym rozgrywającym Anwilu – To bardzo dobry gracz i co ważne może także występować w roli rzucającego obrońcy – mówi Robert Skibniewski, z którym Amerykanin będzie w ...

Śląsk podpisał roczny kontrakt z byłym rozgrywającym Anwilu

– To bardzo dobry gracz i co ważne może także występować w roli rzucającego obrońcy – mówi Robert Skibniewski, z którym Amerykanin będzie w przyszłym sezonie kierował grą Śląska

Dante Swanson jest drugim Amerykaninem, którego przed nowym sezonem zaangażował Śląsk. Dwa miesiące temu wrocławski klub zawarł umowę z środkowym Kevinem Fletcherem. Swanson pojawił na polskich parkietach dwa sezony temu. Występował w barwach Astorii Bydgoszcz, w której notował bardzo dobre średnie (17.8 punktu i 3.6 asysty). To zaowocowało przejściem do Anwilu. Miniony sezon Swanson miał jednak pechowy. Po rozegraniu 17 spotkań w lidze (13.2 punktu, 3 asysty) doznał poważnej kontuzji, więc w styczniu opuścił Włocławek.
Do podpisania umowy ze Śląskiem doszło wczoraj późnym wieczorem. – Od ustalenia warunków kontraktu do podpisu minęło trochę czasu, ale umówiliśmy się, że do pewnego terminu wszystko załatwimy i tak się stało – mówi Waldemar Łuczak, dyrektor ds. sportowych Śląska. – Dante przyjedzie do Wrocławia w połowie sierpnia i od początku będzie uczestniczył w przygotowaniach zespołu. Przed pierwszym treningiem przejdzie obowiązkowe badania i w razie gdyby były wątpliwości odnośnie jego stanu zdrowia, będziemy mogli oczywiście z niego zrezygnować. Nie przewiduję jednak takiego scenariusza, bo zawodnik od maja jest zdrowy, a ostatnio występował nawet w ligach letnich – zaznacza Łuczak.
Czy zaangażowanie Amerykanina oznacza, że w najbliższych dniach Śląsk podpisze umowy z kolejnymi graczami? – Mam nadzieję, że tak będzie, ale niczego nie mogę przesądzić – mówi Łuczak.
W piątek nowy kontrakt ma podpisać inny rozgrywający – Robert Skibniewski. – Jestem umówiony na rozmowy. Myślę, że szybko się dogadamy i w przyszłym sezonie stworzę ze Swansonem zgrany duet. Amerykanin może także grać na pozycji nr 2, więc możemy być na parkiecie w tym samym momencie – mówi Skiba.
Z nieoficjalnych informacji wiemy, że wyczerpuje się cierpliwość Radosława Hyżego, który czeka na podpisanie nowego kontraktu. Agent rudowłosego zawodnika złożył ofertę Anwilowi Włocławek. Niewykluczony jest także powrót Hyżego do Unii Tarnów, w której wypłynął na szerokie wody. Co ważne – skrzydłowy ma w Tarnowie mieszkanie.

Z Włocławka do Wrocławia
Ostatnim klubem Swansona był Anwil. Od początku lat 90. (wtedy trafił do ekstraklasy pod nazwą Nobiles) to główny przeciwnik Śląska. Często wygwizdywani przez fanów WKS-u gracze po zakończeniu przygody z Włocławkiem trafiali do Wrocławia. Przed Amerykaninem było tak w przypadku Dainiusa Adomaitisa, Aleksandra Kula oraz Alana Gregova. Ten ostatni trafił do Śląska na sezon 1999/2000. Wtedy zamienił się miejscami z Rajmondsem Miglinieksem. Po roku gry dla odwiecznego rywala Ray znów zameldował się we Wrocławiu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto