Udostępnij artykuł na Facebooku
Magda Gessler przyjechała do Karczmy Nałęczowskiej w lecie. Relację z rewolucji w nałęczowskiej restauracji mogliśmy zobaczyć na antenie TVN w czwartek 24 listopada.
Magdę Gessler zaprosił właściciel restauracji, pan Wojtek.
Wyjaśnił, że na początku interesy szły dobrze, ale później ledwie wiązał koniec z końcem.
Wizytę zaczęła od przetestowania potraw serwowanych przez restaurację. Do każdego spróbowanego dania miała zastrzeżenia.
Na koniec restauratorka powiedziała, że w restauracji królują smaki lat 60. i tak smakuje komuna. Dodała, że karczmie brakuje charakteru.
Rewolucję w karczmie Magda Gessler zaczęła od porządków.
Kazała wyszorować i odtłuścić przypalone garnki, oraz zrobić porządki w kuchni. W spiżarni Gessler zirytowały zgniłe ziemniaki. – Ale syf! – krzyknęła po spojrzeniu na pokryte pleśnią kartofle.
Winą za bałagan obarczyła przede wszystkim menadżerkę karczmy - panią Mariolę.
Krzywym okiem na menadżerkę patrzyła też załoga karczmy, której nie podobało się ile pani Mariola przeznacza czasu na układanie pasjansów w biurze.
Magdzie Gessler nie podobały się też środki czystości, którymi załoga musiała czyścić kuchnię. Ostry zapach chemicznych środków uniemożliwił gotowanie w kuchni. Gessler zganiła menadżerkę za to, że załoga musi wdychać chemiczne opary.
Restauratorka postanowiła wprowadzić do menu karczmy m.in. dziczyznę, ryby i grzyby.
Na promocyjnej kolacji zaserwowano m.in. roladę z karpia po żydowsku, pierożki, zupę kurkową, a także daniela i dzika. Gościom potrawy bardzo smakowały.
Po kilku tygodniach Magda Gessler wróciła na wizytę kontrolną do Karczmy Nałęczowskiej. Bardzo podobało się jej to, co zastała w karczmie.
- Na taki przysmaki zapraszam ja – powiedziała zadowolona ze zmian w Karczmie. - To było genialne – tak oceniła zrewolucjonizowane jedzenie. Restauratorka poprosiła nawet, by przysmaki zapakować jej do domu.
Oglądaliście czwartkowy program TVN? Co sądzicie o rewolucji Magdy Gessler w Nałęczowie? Zapraszamy do komentowania.
Czytaj także:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?