Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ludzie utknęli w korkach. Nikt nie poinformował o zablokowaniu ulicy...

Redakcja
Utrudnienia w ruchu na Czajkowskiego potrwają co najmniej do końca sierpnia. Wcześniej ani miasto, które wydało zgodę, ani Kaufland, który prowadzi prace, nie informowali o planowanych robotach, więc dziś rano wyjeżdżający z Karłowic utknęli w ogromnych korkach przed przejazdem kolejowym.
Utrudnienia w ruchu na Czajkowskiego potrwają co najmniej do końca sierpnia. Wcześniej ani miasto, które wydało zgodę, ani Kaufland, który prowadzi prace, nie informowali o planowanych robotach, więc dziś rano wyjeżdżający z Karłowic utknęli w ogromnych korkach przed przejazdem kolejowym. mk
Czajkowskiego na odcinku od skrzyżowania z Kromera – Krzywoustego do przejazdu kolejowego pozostanie ulicą jednokierunkową do końca wakacji. Wjazd w Czajkowskiego jest możliwy jedynie od strony Kromera i Krzywoustego. Ani miasto, które wydało zgodę, ani Kaufland, który prowadzi prace, nie informowali o planowanych robotach.

- Dzisiaj od samego rana tworzą się ogromne korki w okolicach ulic Czajkowskiego, Długosza, Sołtysowickiej, Przesmyckiego, Przybyszewskiego czy Boya-Żeleńskiego. Wszystko przez zamknięcie drogi i zmianę organizacji ruchu na ulicy Czajkowskiego od Sołtysowickiej do Krzywoustego. Bez jakichkolwiek zapowiedzi i przygotowania mieszkańców, zostały wprowadzone zmiany - pisze do portalu GazetaWrocławska.pl Czytelnik.

- Bez żadnego ostrzeżenia, żadnej zapowiedzi! Wczoraj wszystko działało, a dziś podjeżdżam i mam nakaz skrętu w lewo na Sołtysowice lub w prawo w Przesmyckiego. Skręciłam w prawo, by jechać do centrum miasta, to korek na Klaczki zaczynał się w połowie drogi do skrzyżowania z Przybyszewskiego – emocjonuje się czytelniczka, pani Magdalena.

We wtorek, 23 lipca, Kaufland rozpoczął budowę przyłącza. Wyjeżdżających z Karłowic i Sołtysowic czekała dziś rano niespodzianka. W okolicach ulic Czajkowskiego, Długosza, Sołtysowickiej, Przesmyckiego, Przybyszewskiego i Boya-Żeleńskiego tworzyły się ogromne korki. Przed przejazdem kolejowym na Czajkowskiego ustawiono znak nakaz skrętu w prawo lub lewo, czyli można jechać albo Sołtysowicką, albo w stronę Przybyszewskiego. Jak często w takich sytuacjach bywa, nie brakuje też i takich kierowców, którzy nic sobie nie robiąc ze zmienionej organizacji ruchu, tylko wjeżdżają na przeciwny pas i jadą pod prąd, tworząc zatory nawet poza godzinami szczytu.

Czytaj także:Paraolimpijczyk trenował do mistrzostw świata, kiedy został zaatakowany przez syna lokalnego notabla

We wtorek maszyny zdzierały warstwę asfaltu na lewym pasie ruchu od skrzyżowania do przejazdu kolejowego. Prace potrwają co najmniej do końca sierpnia. Mieszkańcy podkreślają, że zabrakło jakiejkolwiek informacji o zmianach w ruchu. Zgodę na prowadzenie prac wydało miasto, które jednak nie powiadomiło publicznie o planowanej zmianie organizacji ruchu. Takiej informacji zabrakło także ze strony Kauflandu.

Czytaj także:Wizytówka Wrocławia zrównana z ziemią i przykryta banerem reklamowym. Ale ma się odrodzić

- Obowiązek informowania o zmianie organizacji ruchu należy do inwestora - Elżbieta Maciąg z Wydziału Inżynierii Drogowej wskazuje, że to Kaufland powinien był poinformować o rozpoczęciu prac. - W zatwierdzeniu projektu zmiany organizacji ruchu zobligowaliśmy inwestora do poinformowania właściwej rady osiedla - kontynuuje Maciąg i dodaje, że miasto także stara się zamieszczać takie informacje na swoich stronach internetowych, ale zastrzega, iż liczba wprowadzanych zmian organizacji ruchu jest tak duża, że o wszystkich nie da się powiadomić.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto