Polpharma Starogard Gdański, a więc ostatni klub Davida Logana i Iwo Kiztizngera, będzie dziś kolejnym rywalem PGE Turowa Zgorzelec w ekstralidze. - Nie wiem, jakiej reakcji kibiców się spodziewać: czy potraktują mnie jak człowieka, którego dobrze znają, czy też jak zdrajcę. Na pewno znam świetnie tę halę i będę się tam czuł jak u siebie- przyznał Kiztinger, który debiutował w lidze w Tarnowie, ale dopiero jako gracz Polpharmy zwrócił na siebie uwagę kibiców.
Zdecydowanym faworytem tego meczu wydaje się PGE Turów. - To my częściej wygrywamy, ale na pewno nie zlekceważmy tego przeciwnika, bo to może nas drogo kosztować- podkreśla Kiztinger.
Polpharma ostatnio pożegnała się z Jeremym Hunetem, a w jego miejsce do klubu trafił Antonio Kellogg (22 lata, 190 cm). Dla niego to pierwszy mecz w Europie i trudno przypuszczać, by od razu okazał się ojcem sensacyjnego zwycięstwa.
Wicemistrzowie Polski największe problemy mają sami ze sobą. - W Holandii momentami graliśmy tak zwariowaną koszykówkę, że nawet ja przecierałem oczy ze zdumienia. Sporo elementów wymaga poprawy - krytycznie ocenia prezes PGE Turowa Arkadiusz Krygier.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?