MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Leszek Milewski weźmie dziewczyny...

(WoKer)
SIATKÓWKA ...a Jacek Grabowski otrzymał propozycję pracy z męską sekcją Gwardii - Chcemy stworzyć mocny klub siatkarski bez podziału na sekcję żeńską i męską – dyplomatycznie stwierdził po ...

SIATKÓWKA
...a Jacek Grabowski otrzymał propozycję pracy z męską sekcją Gwardii

- Chcemy stworzyć mocny klub siatkarski bez podziału na sekcję żeńską i męską – dyplomatycznie stwierdził po wczorajszym zebraniu zarządu ZEC SV Gwardii jej prezes Andrzej Balsewicz. - W naszej sekcji mamy dobry materiał, ale produkt nie wszystkich zadowalał. Uważamy, że może to być efekt zbyt długiej pracy trenerskiej. Niemniej jednak pracy trenera Grabowskiego nie oceniliśmy negatywnie – dodał prezes Balsewicz.

Też o tym słyszał

Wiemy, że ta współpraca sekcji miałaby oznaczać przejście Jacka Grabowskiego do męskiego zespołu, przed którym sezon w serii B. - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. W dyplomie mam napisane trener siatkówki, a nie trener siatkówki kobiet – zgrabnie, acz mało konkretnie wyjaśnia trener Grabowski. On z pewnością nadal chciałby pracować z zawodniczkami Gwardii, ale szansa jest znikoma. Zdecydowanym kandydatem na to stanowisko jest bowiem Leszek Milewski.

Milewski wciąż pozostaje trenerem w spalskiej SMS. - W poniedziałek zapadną decyzje odnośnie przyszłości szkoły i od nich uzależniam swoją decyzję. Na pewno chciałbym doprowadzić rocznik 1985 do finałów mistrzostw świata. To taka moja idea fix - mówi Leszek Milewski, po czym dodaje: -Też słyszałem, że miałbym objąć żeńską Gwardię, a Jacek Grabowski – męską.

Nie spojrzał im w oczy

Pewien problem Milewski widzi jedynie w tym, że nie pracował z żadną zawodniczką Gwardii i żadnej... nie spojrzał jeszcze w oczy. Pewną wizję jednak już ma: - Myślę, że liderką, gdyby chciała, mogłaby być Kasia Mroczkowska. Wzmocnienia? Na pewno rozgrywająca i atakująca z dobrym przyjęciem zagrywki. Nie wiem tylko, jak na moje przyjście zareagowałyby zawodniczki – dodaje Leszek Milewski.
Sprawdziliśmy. - Nie znam trenera Milewskiego i sposobu prowadzenia przez niego treningów. Słyszyłam tylko o jego przejściach z zawodniczkami w Nafcie – powiedziała nam Anna Barańska, czyli... atakująca z dobrym przyjęciem zagrywki.
- Ciężko mi coś powiedzieć. Na razie nie rozmawiałam nawet z działaczami o przedłużeniu kontraktu – niewiele dodała potencjalna liderka, Katarzyna Mroczkowska.
Być może w poniedziałek poznamy oficjalne decyzje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto