MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica się śmieje

(EWA)
Na sześciu wystawach można pochichotać z okazji Satyrykonu 2005 Podczas otwarcia tegorocznej imprezy zabrakło barwnego pochodu przebierańców, który tradycyjnie poprzedza wernisaż Międzynarodowej Wystawy Satytykon w ...

Na sześciu wystawach można pochichotać z okazji Satyrykonu 2005
Podczas otwarcia tegorocznej imprezy zabrakło barwnego pochodu przebierańców, który tradycyjnie poprzedza wernisaż Międzynarodowej Wystawy Satytykon w Legnicy. Organizatorom plany pokrzyżował remont ulicy Najświętszej Marii Panny. Przebierańców można było spotkać w legnickim Rynku. Pojawiły się też krasnoludki, za które przebrały się dzieci z legnickich szkół.
W tym roku zwycięzcę Satyrykonu wyłoniono spośród autorów ponad 2500 prac. Grand Prix prestiżowego konkursu dla rysowników, malarzy, grafików, rzeźbiarzy, plastyków i fotografików przyznano Andrzejowi Graniakowi j za pracę bez tytułu. Jurorzy dali jej nieformalny tytuł „Występ dla pijaczka”. Praca przedstawia mężczyznę, który siedzi przy stole i pije trunki. Na pierwszym planie są krasnoludki – tegoroczny temat Satyrykonu. Ubrane w czerwone surduty przebierają się za białe myszki. Chcą przestraszyć pijaka. Andrzej Graniak z Warszawy jest kierownikiem działu graficznego w tygodniku „Nie”. Do tej pory zdobył kilka wyróżnień oraz nagrodę przyznawaną przez dziennikarzy.
W ramach imprezy czynnych jest w Legnicy sześć wystaw: pokonkursowa Satyrykon – Legnica 2005 (Muzeum Miedzi), Wrocławskie Krasnoludki (Muzeum Miedzi), Alchemia podróży Joanny Wiszniewskiej-Domańskiej (Galeria Sztuki), Faux-pas i inne komiczne sytuacje Ingeborg Drews (Akademia Rycerska), Wilkoniowe bestiarium Józefa Wilkonia (Muzeum Miedzi) i zbiór prac inspirowanych poezją i scenkami z Teatrzyku Zielona Gęś (teatr).
Satyrykon odbywa się w Legnicy od 1977 roku. Jego twórcami byli wrocławscy rysownicy, którym we Wrocławiu władze nie pozwoliły go robić.
– Za to Legnica nas przyjęła – wspomina Robert Szecówka, jeden z twórców imprezy. – Cenzurowali nas, badali nasze życiorysy, ale zawsze pozwalano nam na liczne ekscesy. Nie zapomnę, jak raz szliśmy w korowodzie za jadącym walcem drogowym. Miał on przetrzeć szlaki dla kolejnych edycji imprezy. Widać przetarł – śmieje się Szecówka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto