MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lecą Jaskółki

Zygmunt Garbacz
Szlagierowo zapowiada się we Wrocławiu mecz siódmej kolejki ekstraligi. W niedzielę o godz. 17 na Stadionie Olimpijskim spotkają się WTS Atlas i Unia Tarnów.

Szlagierowo zapowiada się we Wrocławiu mecz siódmej kolejki ekstraligi. W niedzielę o godz. 17 na Stadionie Olimpijskim spotkają się WTS Atlas i Unia Tarnów.

Tarnowianie, choć są ligowym beniaminkiem, liderują w tabeli z kompletem punktów. Wrocławianie, w 6 meczach doznali tylko jednej porażki i są na 2. miejscu.
Chcą złota
Klub, którego zawodnicy jeżdżą z jaskółką na plastronie bardzo się wzmocnił przed sezonem i od razu urósł do roli faworyta do wywalczenia tytułu drużynowych mistrzów Polski.
Z mistrzem na czele
Ale nic dziwnego skoro w składzie znalazł się czterokrotny mistrz świata Tony Rickardsson, najlepszy polski żużlowiec Tomasz Gollob oraz jego brat Jacek. Jeśli do tego dodać bardzo dobrych juniorów Janusza Kołodzieja oraz Marcina Rempałę i bardzo doświadczonego Grzegorza - brata Marcina, to rzeczywiście Jaskółki mogą celować w tytuł.
Przed sezonem działacze na czele z prezesem Szczepanem Bukowskim postawili jasny cel: – Chcemy złota. Nic dziwnego, bowiem mają możnych strategicznych sponsorów – Rafinerię Trzebinia wchodząca w skład Grupy Orlen oraz Zakłady Azotowe w Tarnowie.
Tarnowianie w swej kolekcji mają tylko srebro DMP i to zdobyte dawno – w 1994 roku. Wtedy w ich barwach także jeździł... Tony Rickardsson oraz Grzegorz Rempała.
Pojedynek trenerów
Marian Wardzała i Marek Cieślak znają się bardzo dobrze. Czy mogą coś specjalnego przygotować na ten superpojedynek? Wrocławski trener na pewno... tor. Od początku sezonu przyjezdne drużyny narzekają, że nawierzchnia na Olimpijskim jest bardzo przyczepna i selektywna. - Ale jest dla wszystkich taka sama – odpowiada niezmiennie trener Cieślak.
Bez Jajacka
W zespole gości zabraknie kontuzjowanego w lidze szwedzkiej Jacka Golloba. W tej sytuacji tarnowianie skorzystają z obowiązującego w tegorocznym regulaminie tzw. zastępstwa zawodnika.
Tomasz Gollob i Tony Rickardsson mogą pojechać każdy w 6 biegach. Zakładając, że wszystkie wygrają to razem zdobędą... 36 punktów! Ale wrocławscy kibice mają nadzieję, że atlasowcy do takiej sytuacji nie dopuszczą.
Trzeba pamiętać, że aż czterech zawodników w sobotę wieczorem wystąpi w Grand Prix Czech w Pradze – Hancock i Hampel oraz Rickardsson i Gollob. Dla nich to normalka, ale (odpukać) na Markecie może być różnie i a nuż któraś z drużyn pojedzie osłabiona.
Ważna druga linia
Języczkiem u wagi w tym spotkaniu może być postawa drugiej linii – u przyjezdnych Grzegorza Rempały i Stanisława Burzy, u gospodarzy – Krzysztofa Słabonia i Tomasza Gapińskiego.
Zobaczymy też czy wreszcie można bardziej liczyć na Piotra Świderskiego. Junior WTS rewelacyjnie pojechał w miniony wtorek w półfinale młodzieżowych MP par klubowych. Na torze w Opolu, startując bez Miśkowiaka (zdawał wtedy maturę) Świderski wygrał wszystkie biegi i zdobył 18 oczek. Oby tak było w niedzielę na stadionie przy Paderewskiego.
Na innych torach
W pozostałych meczach 7. kolejki zmierzą się: Włókniarz Częstochowa z Polonią Bydgoszcz, Apator Toruń z RKM Rybnik i Unia Leszno z ZKŻ Zielona Góra.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto