Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łatanie dziur po zimie

Monika Dubec
Monika Dubec
Już ponad 100 dziur załatano na wrocławskich ulicach. A to jedynie niewielki odsetek tego, co jeszcze trzeba naprawić.

- Po ostatnich mrozach rozdzwoniły się do nas telefony ze skargami na dziury na jezdniach - przyznaje Krzysztof**Kubicki **z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu. Robimy, co możemy, ale tych dziur z dnia na dzień jest coraz więcej - dodaje.

- Teraz kiedy temperatura w dzień jest powyżej 0 stopni Celsjusza, a w nocy mróz, to woda z roztopionego śniegu wchodzi w niewielkie szczeliny, potem zamarza i  rozsadza je robiąc dziury - przyznaje Krzysztof Kubicki.

Na razie w te szczeliny robotnicy wlewają mieszankę mineralno-bitumiczną. Wiosną jak będzie cieplej zamienią ją na asfalt. Tak już zrobiono np. na ul: Robotniczej, Karkonoskiej, Avicenny, Żmigrodzkiej, Traugutta, i Strzegomskiej, wylewając ponad 2 tysiące m.kw. tego materiału.

W tym roku miasto na łatanie dziur na gminnych drogach po zimie wyda około 8 milionów złotych.

A łatać muszą, bo w innym przypadku będą wypłacać odszkodowania. Jeżeli z powodu dziur samochód zostanie uszkodzony, albo coś się stanie kierowcy, to wystarczy z opisem zdarzenia (najlepiej policji), oraz wyceną zgłosić się do ZDiUM-u.

W ubiegłym roku ZDiUM i ubezpieczyciel, z którym Zarząd ma podpisaną umowę, wypłacili łącznie 335 tysięcy odszkodowania.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto