Na wrocławskiej giełdzie staroci znajdziemy miśnieńskie filiżanki i dziewiętnastowieczne figurki z porcelany, własnoręcznie zdobione szkło i kolekcję resoraków. Pod iglicą każdy znajdzie coś, przy czym zatrzyma się choć na chwilę.
Giełda, jak zawsze odbywa się w ostatni weekend miesiąca. W sobotę odwiedziło ją mnóstwo ludzi. W niedzielę też można było wybrać się pod iglicę i obejrzeć skarby przeszłości (szczegóły znajdziesz TUTAJ).