Kolejny - już ósmy - występ w Manchesterze United zaliczył Tomasz Kuszczak. Tym razem puścił bramkę (Brynjar Gunnarsson trafił głową nie do obrony) w meczu Pucharu Anglii, a Czerwone Diabły tylko zremisowały na własnym boisku z Reading 1:1. To oznacza, że o tym kto awansuje do ćwierćfinału zdecyduje powtórka na boisku beniaminka. W Manchesterze wszyscy żyją już jednak wtorkowym meczem Ligi Mistrzów z Lille. Jeśli Edwin van der Sar nie wyzdrowieje na tę potyczkę, to Kuszczak zaliczy debiut w Champions League.
Swojego dorobku bramkowego niespodziewanie nie miał szansy powiększyć Grzegorz Rasiak. Nasz rosły snajper zasiadł na ławce rezerwowych Southamptonu w meczu z Barnsley. Święci nie mieli jednak problemów z wygraną. Zwyciężyli 5:2, po hat-tricku pomocnika Andrew Surmana. Rasiaka w pierwszym składzie zastąpił Marek Saganowski, ale nic ciekawego nie zaprezentował. Został zmieniony w 78 minucie. Rasialdo pojawił się na boisku na na ostatnie dwie minuty.
Bramkę zdobył za to Rafał Grzelak, powtarzając swoje osiągnięcie z zeszłego tygodnia. W sumie lewoskrzydłowy Boavisty ma na koncie trzy trafienia. Tym razem zdobył gola w ligowym meczu z Vitorią Setubal (1:1). Oprócz niego całe spotkanie rozegrał także Przemysław Kaźmierczak. Krzysztof Kazimierczak znalazł się poza składem na mecz.
Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?