Po spadku siatkarzy EnergiiPro Gwardii do I ligi przy Krupniczej mało komu jest do śmiechu. Determinacji jednak nie brakuje, a praca wre na kilku frontach. Za personalne zestawienie drużyny odpowiada trener Maciej Jarosz. - Potrzebujemy dobrego atakującego, najlepiej z Wrocławia. Dlatego rozmawiamy z Krzysztofem Janczakiem (obecnie Delecta Bydgoszcz). Szukamy też gracza na pozycję przyjęcie-atak z mocną zagrywką. Jeszcze lepszego niż Martin Sopko, z którym nadal zamierzamy jednak pracować. Chęć pozostania wyrazili zresztą niemal wszyscy, podali swoje warunki i my się musimy do nich ustosunkować. Na pewno zabraknie tylko Bartka Janeczka, który ma być atakującym w Częstochowie oraz Karola Sramka - zdradził nam szkoleniowiec wrocławian.
Pamiętajmy, że skład drużyny musi być naprawdę mocny, bo w siłę rośnie Trefl Gdańsk. Na awans do PLS ekipa z Trójmiasta nie zamierza poświęcać więcej czasu niż jeden sezon. Drużynę mają m.in. wzmocnić Radosław Rybak i Marcin Drabkowski z Politechniki Warszawa.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
