Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kury Julii Curyło wróciły do Wrocławia [zdjęcia]

Smerfek
W Food Art Gallery Julia Curyło zaprezentowała dzisiaj, 15 kwietnia, nową, metalową tym razem, Kurę Yoko Ono.

Kura jest na co dzień wystawiona przed galerią sztuki. W jednej przestrzeni spotkały się więc dwie sztuki: sztuka kulinarna, która w ostatnich czasach rośnie w siłę we Wrocławiu, i sztuka wizualna.

Zamiarem Anny Gendaj z Food Art Gallery jest promowanie miejscowych młodych artystów, a jednocześnie umożliwienie sprzedaży wytworzonych przez nich dzieł sztuki. Oczywiście kury i obrazy zdobiące ściany Food Art Gallery są na sprzedaż.

Po ubiegłorocznej aferze z kradzieżą Kur Julii Curyło rzeźby zostały lepiej zabezpieczone. Kury możecie spotkać w Food Art Gallery, Monopolu i Centrum Kongresowym Hali Stulecia. Od Julii Curyło dowiedzieliśmy się, że wszystko zaczęło się od powiedzenia "kury domowa". Aby nie być postrzeganą, jako takie właśnie zjawisko Julia Curyło, na co dzień malarka, umieszcza na kurach fragmenty dokonań innych kobiet, które zaistniały w sztuce. Tak więc mamy kurę Mery Cassat w Centrum Kongresowym, kurę Artemisja Gentileschi w Monopolu i wspomnianą wcześniej Yoko Ono.

Julia Curyło na stałe współpracuje z Galerią Miejską Wrocławia. Wystawiała tam swoje obrazy związane z "boską cząstką" - bozonem Higgsa w 2013 roku.

Julia, każdą kurę pneumatyczną umieszcza na gnieździe i nie wyklucza, że z czasem pojawi się w stadku kogut. Na razie kury pneumatyczne gniazdują, po kilka w jednym miejscu i czekają na zamorskie podróże. Po ubiegłorocznym sukcesie w Nowym Yorku z zainteresowaniem czekają na nowe przygody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto