Nowym właścicielem jeleniogórskiej firmy jest Sanitas. Prawdopodobnie zastąpi ją na warszawskiej giełdzie
Według danych, które podał wczoraj Centralny Dom Maklerski Pekao SA, Sanitas skupił ponad
84 proc. akcji Jelfy. Razem z papierami, jakie już wcześniej trafiły do spółki powiązanej z inwestorem, nie kontroluje on jedynie 6 proc. wszystkich udziałów. Ponieważ za jedną akcję Litwini płacili 93 złote, na zakupy wydali pół miliarda złotych.
Gdzie trafią pieniądze? Zdecydowana większość pójdzie do Stoczni Szczecińskiej. Ją bowiem środkami ze sprzedaży Jelfy zdecydował się wesprzeć jeszcze poprzedni rząd Marka Belki. Tym pakietem w imieniu Skarbu Państwa zarządzała Agencja Rozwoju Przemysłu, opiekująca się stocznią. Razem z nią kontrolny, 46-procentowy pakiet sprzedawał Skarb Państwa i PZU.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że trwający wiele miesięcy proces zakończył się naszym sukcesem – mówi Saulius Jurgelenas, dyrektor zarządzający Sanitasa.
Jaka przyszłość czeka Jelfę? Litewski właściciel chce ogłosić swoje plany w najbliższym czasie.
– Na razie musimy dokładniej zapoznać się z sytuacją firmy – twierdzi Saulius Jurgelenas.
Według wcześniejszych zapowiedzi Jelfa ma się stać centrum badawczo-rozwojowym Litwinów. Może być także spokojna o produkowane dotychczas leki z listy refundowanych przez państwo, bo Sanitas dogadał się w tej sprawie z resortem zdrowia.
Szef litewskiej firmy przyznaje, że rozważa wycofanie z giełdy jeleniogórskiego przedsiębiorstwa.
– To jedna z możliwości, nad którą w tej chwili się zastanawiamy – mówi Saulius Jurgelenas.
W miejsce Jelfy na warszawski parkiet trafiłby sam Sanitas, który jednocześnie byłby notowany na giełdzie w Wilnie. •
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?