Po co urzędnikom firma? Bo powiatowi przydadzą się pieniądze, które zarabia.- To dobrze funkcjonujące przedsiębiorstwo - mówi Arkadiusz Kwiatkowski, sekretarz powiatu.
Liczby potwierdzają te słowa. Trzy lata temu PKS, mimo że obsługuje wiele nierentownych połączeń, przyniósł dwa mln złotych zysku. Ubiegły rok, choć trwał kryzys, też zamknął zyskiem - 16 tys. zł.
Wśród załogi przedsiębiorstwa zawrzało. - Te pieniądze powinny być wydane na inwestycje, na przykład nowe autobusy. A powiat pewnie będzie chciał wydać je na zadłużony szpital czy naprawę dziur w drogach - denerwują się kierowcy.
200 pracowników chce więc wziąć sprawy w swoje ręce i założyć spółkę pracowniczą. Będzie to możliwe dopiero, gdy z przejęcia PKS zrezygnuje powiat.
Ten ostatecznej decyzji ciągle nie podjął. - Czekamy jeszcze na informację o sytuacji finansowej przedsiębiorstwa. Możliwe, że dostaniemy ją do końca miesiąca. Wtedy sprawą zajmie się rada powiatu - mówi Kwiatkowski.
Piotr Bagiński, przewodniczący związku zawodowego kierowców w PKS, denerwuje się. - Starostwo nie może prowadzić działalności gospodarczej. To jest niezgodne z ustawą o samorządzie powiatowym - mówi.
W urzędzie świetnie o tym wiedzą, ale liczą, że te przepisy zmienią się w tym roku.
Pracownicy będą mieli jeszcze jednego konkurenta. Apetyt na oławski PKS ma również Jeleniogórska Grupa Kapitałowa, która skupia kilka podobnych firm w regionie, np. w Jeleniej Górze, Wołowie i Świdnicy.
Jest o co walczyć - oławski PKS od kilku lat przynosi zyski, bo przewozi nie tylko ludzi, ale także towary na trasach międzynarodowych. Ma również jedyny na Dolnym Śląsku autoryzowany serwis ciężarówek Man.
W przyszłym tygodniu oławski starosta Marek Szponar spotka się z trzema związkami zawodowymi, które działają w oławskim PKS. Ma je przekonywać do swoich racji i przedstawić plan na przyszłość.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?