Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kryminalne nowości na rynku książki

Lucjan Strzyga
Każdy, kto mieni się znawcą prozy kryminalnej, a kto nie zna dorobku Raymonda Chandlera, bez skrupułów może być nazwany uzurpatorem. Czy to się komuś podoba, czy nie, to Chandler jest tym, kto stworzył współczesny kryminał. Co więcej, to jemu zawdzięczamy jego wciąż aktualne filozoficzne oblicze: etyczny pesymizm, na tle którego imperatyw moralny głównego bohatera stanowi oś opisywanego śledztwa.

Bohater też nie jest przypadkowy - nazywa się Philip Marlowe, stroni od reszty ludzkości (z wyjątkiem pięknych kobiet), nie stroni za to od gorzały, fajki i szachów. Ma krytyczny stosunek do instytucji małżeństwa i nieustanne zatargi z instytucjonalnym wymiarem sprawiedliwości w Los Angeles. Potrafi dać w mordę, ale częściej sam obrywa, co tylko potwierdza jego krytyczny stosunek do bliźnich.

W "Playbacku", jednej z ostatnich powieści Chandlera, opublikowanej w 1958 roku, Marlowe przemierza rozpaloną słońcem Kalifornię w ślad za niejaką Betty Mayfield, ponętną rudowłosą laską posiadającą zdolność przyciągania do siebie przestępczych szumowin i oskarżaną o zamordowanie męża. Marlowe oczywiście będzie tu robił za szlachetnego naiwniaka, ale ostatecznie okaże się, że mu się to wyjątkowo opłaci. Choć swoją porcję upokorzeń i tak będzie musiał strawić. 
Cóż zresztą innego pozostało temu epigonowi rycerskich herosów, bezskutecznie poszukującemu na Ziemi śladów uczciwości? Cierpieć w milczeniu i cieszyć się okruchami uczciwości w ludzkich sercach. 

Raymond Chandler, "Playback", Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2012, cena 22,90 zł
Każdy, kto mieni się znawcą prozy kryminalnej, a kto nie zna dorobku Raymonda Chandlera, bez skrupułów może być nazwany uzurpatorem. Czy to się komuś podoba, czy nie, to Chandler jest tym, kto stworzył współczesny kryminał. Co więcej, to jemu zawdzięczamy jego wciąż aktualne filozoficzne oblicze: etyczny pesymizm, na tle którego imperatyw moralny głównego bohatera stanowi oś opisywanego śledztwa. Bohater też nie jest przypadkowy - nazywa się Philip Marlowe, stroni od reszty ludzkości (z wyjątkiem pięknych kobiet), nie stroni za to od gorzały, fajki i szachów. Ma krytyczny stosunek do instytucji małżeństwa i nieustanne zatargi z instytucjonalnym wymiarem sprawiedliwości w Los Angeles. Potrafi dać w mordę, ale częściej sam obrywa, co tylko potwierdza jego krytyczny stosunek do bliźnich. W "Playbacku", jednej z ostatnich powieści Chandlera, opublikowanej w 1958 roku, Marlowe przemierza rozpaloną słońcem Kalifornię w ślad za niejaką Betty Mayfield, ponętną rudowłosą laską posiadającą zdolność przyciągania do siebie przestępczych szumowin i oskarżaną o zamordowanie męża. Marlowe oczywiście będzie tu robił za szlachetnego naiwniaka, ale ostatecznie okaże się, że mu się to wyjątkowo opłaci. Choć swoją porcję upokorzeń i tak będzie musiał strawić. Cóż zresztą innego pozostało temu epigonowi rycerskich herosów, bezskutecznie poszukującemu na Ziemi śladów uczciwości? Cierpieć w milczeniu i cieszyć się okruchami uczciwości w ludzkich sercach. Raymond Chandler, "Playback", Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2012, cena 22,90 zł fot. materiały prasowe
Dziesięć książek, które powinieneś przeczytać, jeśli uwielbiasz dobrze skrojone intrygi.
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto