MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Królestwo do zwiedzenia

r
GRODZIEC Jutro Sverige Television SVT kończy kręcić reality show „Riket”, pakuje się i wyjeżdża z zamku. We wsi zostaną setki rekwizytów: od świeczników po katapulty.

GRODZIEC Jutro Sverige Television SVT kończy kręcić reality show „Riket”, pakuje się i wyjeżdża z zamku. We wsi zostaną setki rekwizytów: od świeczników po katapulty. Będą atrakcją dla turystów

Szwedzi o kilka dni przyspieszyli finał swojego reality show. Jutro koniec trwających od 26 maja zmagań piętnaściorga kandydatów o równowartości 300 tysięcy złotych i tron wymyślonego przez scenarzystów Królestwa. Ostatnie sceny „Riketu” zostaną najprawdopodobniej nakręcone w zamkniętym kościele św. Jana i Katarzyny w Świerzawie – jednym z najstarszych i najpiękniejszych na Dolnym Śląsku.
Licząc się z tym, że po sukcesie programu za rok wrócą do Grodźca zrealizować drugą edycję „Riketu”, Szwedzi zostawiają w Polsce ogromny majątek: zbudowaną specjalnie na potrzeby programu kurną chatę z krytym trawą dachem, zwierzyniec oraz setki rekwizytów: narzędzia, kandelabry, chorągwie, fragmenty wozów, uprzęże, ogromne katapulty itd.. By je pomieścić, wynajęli we wsi wielką stodołę. Część przedmiotów kasztelan Zenon Bernacki chciałby eksponować w zamku, bo – jak zapowiadają przedstawiciele telewizji – od jesieni można się spodziewać szturmu skandynawskich turystów na Grodziec. Tak było z poprzednim hitem SVT, reality show „Robinson” - po jego emisji tysiące Szwedów zapragnęło nagle zobaczyć Malezję, gdzie toczyły się zmagania bohaterów programu.
- Sala książęca, gdzie mieszkali Szwedzi, będzie odtąd salą „Riketu” – postanawia Zenon Bernacki. - Będę chciał zgromadzić w niej jak najwięcej rekwizytów, począwszy od flag Królestwa po dokumentację fotograficzną realizacji programu.
Dla polskich szkół Bernacki zamierza organizować dwudniowe namiastki „Riketu”: młodzież będzie mogła jeden dzień pomieszkać „po królewsku” w zamku, drugi spędzi na wzór średniowiecznej biedoty w pozostawionej przez Szwedów kurnej chacie.
- Takie reality na żywo – tłumaczy.
Po telewizji zostanie także Arena – czyli oddalona o kilkaset metrów od zamku, otoczona lasem polana, na której Szwedzi urządzili basen do pławienia czarownic i maneż dla wierzchowców. Pilnującym tego miejsca ochroniarzom z Yaxa aż się serce kraje na myśl, ze to wszystko miałoby zaraz zniknąć.
- Niechby gmina odkupiła te proporce od Szwedów i zostawiła – doradzają. - Obok można by postawić te ich niezwykłe wozy z rogami albo katapulty. Trzeba przecież w końcu coś pokazać turystom.
Starosta złotoryjski Ryszard Raszkiewicz już deklaruje, że jest gotów finansowo wesprzeć utworzenie w Grodźcu muzeum programu lub stałej ekspozycji związanej z „Riketem”. Planuje też, że podczas najbliższych targów turystycznych w Szwecji powiat złotoryjski zaprezentuje się na stoisku Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, której jest członkiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto