SPORTY ZIMOWE
Słabe występy polskich sztafet biathlonowych
W miniony weekend jedynym jasnym punktem naszego sportu w dyscyplinach zimowych - oczywiście oprócz Adama Małysza - był Janusz Krężelok. Nasz sprinter w biegu na 1350 metrów zajął w sobotę wysokiej ósme miejsce, ale w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje dopiero 32. miejsce. Wygrał Norweg Tor Arne Hetland przed Szwedem Thobiasem Fredrikssonem.
Dzień później odbył się bieg sztafetowy (6x1,1 km) i tym razem Krężelok w parze z Maciejem Kreczmerem zajął 11. lokatę. Zwyciężyli Rosjanie Iwan Alipow i Wassili Roszczew.
Słabo wypadł nasz najlepszy biathlonista. Tomasz Sikora podczas zawodów w
norweskim Beitostoelen (12,5 km) po słabym strzelaniu zajął 24. pozycję. Najlepszy okazał się Niemiec Sven Fischer. W biegu sztafetowym na 4x7,5 km Polacy (Michał Piecha, Wiesław Ziemianin, Tomasz Sikora, Krzysztof Pływaczyk) zajęli dopiero 13. lokatę. Zwyciężyli Norwegowie.
Radości nie przyniosły nam także biathlonistki. W biegu na 10 km, na dochodzenie jedyna Polka w stawce - Magdalena Grzywa musiała zaliczyć pięć rund karnych i zajęła dopiero 29. miejsce tracąc do zwyciężczyni - Niemki Usi Disl 2.26,7.
W niedzielnym biegu sztafetowym (4x6 km) zwyciężyły Rosjanki. Nasze reprezentantki (Krystyna Pałka, Magdalena Gwizdoń, Magdalena Nykiel,
Magdalena Grzywa) uplasowały się na 11. pozycji.
Karasińska liderką Pucharu Europy
Katarzyna Karasińska (SKS Aesculap Jelenia Góra) została liderką alpejskiego Pucharu Europy w slalomie, zajmując w dwóch kolejnych zawodach w szwedzkim Aare drugie miejsce. Nasza zawodniczka dzieli pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej z Francuzką Florine De Leymarie.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
