Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Śląsk gra w Orbicie z AZS-em Politechniką

Paweł Kucharski
Paweł Relikowski
Jeśli nie teraz, to kiedy? - zastanawiają się kibice koszykarskiego Śląska. Po czterech porażkach na starcie sezonu w środę podopiecznym Miodraga Rajkovicia przyjdzie zmierzyć się z AZS-em Politechniką Warszawską. Chciałoby się powiedzieć, że faworytem są gospodarze, ale z przyznawaniem komukolwiek dwóch punktów powinniśmy się wstrzymać do ostatniego gwizdka w Orbicie.

Akademicy ze stolicy wygrali już dwa spotkania. Oba w delegacji - najpierw w Starogardzie Gdańskim z Polpharmą (75:64), a następnie w Kołobrzegu z Kotwicą (97:87). W trzech pozostałych meczach, z Treflem Sopot, Energą Czarnymi Słupsk i PBG Basketem Poznań, schodzili z parkietu pokonani.

Politechnika to zespół złożony wyłącznie z Polaków, którymi dowodzi serbski szkoleniowiec Mladen Starcević. Oprócz niezwykle doświadczonego Leszka Karwowskiego (36 lat), kadrę zespołu stanowią gracze młodzi lub bardzo młodzi. Wśród nich jest dwóch reprezentantów Polski rocznika 1993 - Mateusz Ponitka i Michał Michalak. Obu wróży się wielkie kariery, podobnie zresztą jak Jakubowi Koelnerowi i Piotrowi Niedźwiedzkiemu ze Śląska. Kibice na pewno pamiętają ich z występów na ME U-18, a także ubiegłorocznych MŚ U-17 w Hamburgu.

Jak na razie młode wilki z Wrocławia mogą z zazdrością patrzeć na swoich rówieśników z Warszawy. Ponitka i Michalak w każdym meczu dostają po kilkanaście minut gry i są ważnym ogniwem swojego zespołu. Ale liderem, przynajmniej jeśli chodzi o zdobycze punktowe, jest Piotr Pamuła. To 21-letni reprezentant seniorskiej kadry, który uczestniczył w niedawnych ME na Litwie. To on też trafił niesamowicie ważny rzut za trzy punkty w pamiętnym, zwycięskim meczu z Turcją. Wrocławianie będą musieli też uważać na Michała Nowakowskiego, Jarosława Mokrosa oraz Łukasza Wilczka. Ten ostatni jest obecnie najlepszym podającym całej ekstraklasy ze średnią 7,4 asysty na mecz.

- Gramy przed własną publicznością i mogę zapewnić wszystkich kibiców, że zrobimy wszystko, aby to spotkanie wygrać. Mam nadzieję, że kibice dopiszą i mimo czterech porażek z rzędu dalej w nas wierzą i tłumnie przybędą do Hali Orbita - mówi opiekun Śląska, Rajković.

Kto jeszcze nie nabył biletu na dzisiejszy mecz, może to uczynić za pośrednictwem strony internetowej www.bilety.slask.wroclaw.pl lub bezpośrednio przed meczem w kasach Orbity (od godz. 17). Do godz. 15 czynny też będzie punkt sprzedaży w siedzibie klubu przy ulicy Jana Kasprowicza 58-60.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto